Koronawirus. Irlandia ogłasza nowy lockdown. Powodem mutacja wirusa
Koronawirus. Irlandia o północy ze środy na czwartek wprowadziła ponownie całkowity lockdown. O nowych obostrzeniach rząd poinformował kilka godzin wcześniej. Jako powód wskazano zagrożenie z powodu nowej odmiany wirusa.
O północy Irlandia wprowadziła najwyższy, piąty poziom obostrzeń, który potrwa co najmniej do końca stycznia - podaje BBC News.
Premier Micheal Martin, ogłaszając nowy lockdown, powiedział, że sytuacja jest bardzo poważna ze względuy na tempo rozprzestrzeniania się nowej odmiany koronawirusa.
- To tempo przekracza najbardziej pesymistyczne dostępne modele - mówił szef irlandzkiego rządu. Ostrzegł, że w najbliższych dniach liczba nowych infekcji może gwałtownie wzrosnąć.
- Musimy uruchomić hamulce, aby zatrzymać przemieszczanie się i fizyczne kontakty w całym kraju - zaapelował Martin.
Obostrzenia, które wprowadził rząd Irlandii, zakładają nakaz pozostawania w domach poza wychodzeniem do pracy i szkoły oraz z innych wyszczególnionych powodów - w tym m.in. ćwiczeń fizycznych nie dalej niż w odległości 5 km od domu.
Zakaz dotyczy też odwiedzin w prywatnych domach lub ogrodach (z wyjątkiem opieki nad dziećmi, osobami starszymi lub wymagającymi opieki) oraz spotkań towarzyskich i rodzinnych w każdym otoczeniu. Wyjątkiem są wesela (do sześciu gości) i pogrzeby (do 10 żałobników).
W czwartek wieczorem zamknięte zostaną wszystkie sklepy w Irlandii poza tymi, które sprzedają towary pierwszej potrzeby.
Z kolei uczniowie nie zakończą przerwy świąteczno-noworocznej 6 stycznia, jak planowano - wyjaśnia Sky News. Szkoły pozostaną zamknięte co najmniej do 11 stycznia.
Koronawirus. Irlandia z rekordową liczbą zakażeń
W środę służby sanitarne Irlandii poinformowały o śmierci 13 chorych na COVID-19 i 1718 nowych przypadkach infekcji SARS-CoV-2. To drugi dzień z rzędu z najwyższym bilansem od początku epidemii.
Dotychczas w Irlandii odnotowano łącznie 90 157 zakażeń i 2226 ofiar śmiertelnych.