Koronawirus. Irlandia zamknęła się. Całkowity lockdown
Koronawirus. Irlandia wprowadziła piąty (najwyższy) poziom zagrożenia epidemiologicznego. Oznacza to de facto całkowity lockdown kraju. - Przejdziemy przez to i znów będziemy mogli się spotkać - pisze premier Irlandii Micheal Martin.
Koronawirus uderzył II falą epidemii w cały świat. Ze względu na bardzo wysoki wzrost zakażeń część państw zdecydowała się wprowadzić kolejny lockdown.
Koronawirus. Irlandia wprowadza lockdown
Jednym z takich państw jest Irlandia, która w nocy ze środy na czwartek 22 października wprowadziła piąty (najwyższy) stopień zagrożenia epidemiologicznego. To najostrzejsze obostrzenia, które de facto oznaczają lockdown państwa.
Taka walka z koronawirusem w Irlandii ma potrwać przez najbliższe sześć tygodni. "Tego wieczora, kiedy myślimy o następnych sześciu tygodniach podwyższonych do poziomu 5 obostrzeń, musimy pamiętać, że robimy to, by chronić nasze rodziny i najbardziej wrażliwych członków naszej społeczności" - napisał na Twitterze premier Irlandii Micheal Martin.
Premier Irlandii zapewnił, że taka walka z epidemią koronawirusa jest konieczna, by stosunki społeczne mogły wrócić do normalności. "Przejdziemy przez to i znów będziemy mogli się spotkać" - zapewnił Martin.
Decyzja o tym, że w Irlandii zostanie wprowadzony lockdown, zapadła w poniedziałek 19 października. Wszystko z powodu gigantycznej liczby zakażeń koronawirusem. Tylko tego dnia wyniosła ona ponad 1000 przypadków. Łącznie od marca wykryto tam blisko 55 tys. zakażeń koronawirusem.
Koronawirus. Irlandia a lockdown. Nowe obostrzenia
Lockdown oznacza konkretne obostrzenia dla mieszkańców Irlandii. Jak informuje serwis Dublinlive.ie, nie mogą oni m.in. pracować stacjonarnie - wyjątkiem są osoby, które pełnią funkcje niezbędne do funkcjonowania państwa.
Zakazane są takie spotkania z dalszą rodziną oraz znajomymi na terenie domów i przydomowych ogródków. Ograniczono także możliwość wykonywania ćwiczeń fizycznych - ćwiczyć można tylko w parkach, które znajdują się w sąsiedztwie domu.
Lockdown nie oznacza jednak zamknięcia szkół. W Irlandii placówki edukacyjne oraz sklepy z żywnością i podstawowym asortymentem pozostają otwarte.
Źródło: Dublinlive.ie