Roszkowski od podręcznika HiT zabrał głos. Mówi o hejcie

Prof. Wojciech Roszkowski zapowiedział powstanie drugiej części podręcznika do historii i teraźniejszości. Jak przyznał w rozmowie z Interią - ze względu na skalę hejtu jaka go spotkała po publikacji pierwszej - zastanawia się, czy nie kontynuować pod pseudonimem. Zapewnił jednak, że gdyby miał rozpocząć pisanie dzisiaj, nie zmieniłby w podręczniku do przedmiotu historia i teraźniejszość niczego.

XII Kongres Polska Wielki Projekt
fot. Michal Wozniak/East News
11.06.2022
XII Kongres Polska Wielki Projekt.
n/z: Wojciech Roszkowski
MICHAL WOZNIAKKontrowersyjny podręcznik do HiT. Prof. Roszkowski zapowiada drugą część
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | MICHAL WOZNIAK
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Prof. Wojciech Roszkowski jest autorem jedynego zaakceptowanego przez ministerstwo edukacji podręcznika do historii i teraźniejszości. Książka wzbudziła wiele kontrowersji na długo przed pierwszym dzwonkiem.

W rozmowie z Interią profesor przyznał, że zaskoczyła go skala "hejtu i wykluczenia, i mowy nienawiści", z jaką spotkał się po publikacji podręcznika. Zapowiedział jednak, że powstanie drugi tom.

- W latach 80. pisałem pod pseudonimem Andrzej Albert. Starsi wiedzą dlaczego, młodzi może się dowiedzą z tego podręcznika. Zastanawiam się, czy tego drugiego tomu nie trzeba będzie wydać pod pseudonimem - stwierdził Roszkowski w rozmowie z portalem.

- To co mi przyświecało, to pewna metoda pisania historii, która opiera się na próbie rozeznania tego, co było, a czego nie było, co jest ważne, co jest nieważne i co z czego wynika. W ten sposób staram się uczyć historii - przekonywał.

Podręcznik sprzedaje się dobrze, dzięki hejterom

Zdaniem profesora podręcznik spotkał się z "rodzajem prewencyjnej cenzury". - W tej chwili mamy do czynienia z pewną ofensywą, ja to nazywam manipulacją opinii publicznej, rodzaju prewencyjnej cenzury, która dotknęła ten podręcznik. Powiedziałbym nawet wykluczenia, tzn. nie chce się dopuścić w ogóle do dyskusji - stwierdził.

- Proszę pamiętać, że między autorem podręcznika, a uczniem jest jeszcze nauczyciel. I to on prowadzi lekcje. Mnie najbardziej ubodło to, że zaczęto mnie atakować politycznie, że ja ideologizuję tę naukę - komentował.

Profesor stwierdził, że właściwie powinien podziękować hejterom, bo ta ksiażka się teraz wspaniale sprzedaje. - Jednak ten podręcznik jest wykluczany ze szkół. Niektóre media publikują adresy szkół, które zadeklarowały, że będą używać tego podręcznika. Po to, żeby te szkoły zastraszyć - mówił.

Prof. Roszkowski: w podręczniku niczego bym nie zmienił

Roszkowski został zapytany o jeden z najgłośniejszych fragmentów podręcznika, dotyczący "hodowli ludzi". Stwierdził, że "być może wyjaśniłby troszeczkę lepiej", ale zapewnił, że niczego by inaczej nie napisał.

- Ten fragment został wycofany tylko dlatego, żeby dalej nie można było ćwiczyć na tym podręczniku zabiegów czysto politycznych. Taka interpretacja, jak została narzucona, jest fałszywa, bałamutna i służy rozdrażnianiu. To nie ja drażnię te dzieci, to nie autor podręcznika deklaruje brak miłości do tych dzieci, to ci politycy to zrobili - uznał Roszkowski.

Odrzucił także zarzut, jakoby kontrowersyjny fragment odnosił się do in vitro. - To słowo w ogóle nie pada. Hodowla dzieci w laboratoriach ma miejsce - twierdził. - Jeśli komuś to, co napisałem, kojarzy się tylko z in vitro, to jest to operacja pod tytułem manipulacja - dodał.

Kontrowersyjny fragment zniknie z podręcznika

Fragment, który wzbudził najwięcej kontrowersji w pierwotnej wersji brzmiał następująco: "Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowla. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci?"

Po burzliwej dyskusji w przestrzeni publicznej sam minister edukacji przyznał, że "ten fragment mógłby zniknąć". - Zostało to skrzywione do tego stopnia, że fragment z podręcznika do historii i teraźniejszości mógłby rzeczywiście zniknąć - powiedział w Polsat News Przemysław Czarnek.

Ostatecznie wydawnictwo Biały Kruk stwierdziło, że budzący kontrowersję fragment dotyczący in vitro zostanie usunięty ze względu na "wolę uspokojenia nastrojów". Firma przyznała jednak, że nie zgadza się z jego krytyką oraz "niesłuszną interpretacją".

Podręcznik do HiT. Wiceminister składa jasną deklarację

Źródło: Interia.pl

Wybrane dla Ciebie

Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Jakie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy? Zełenski zabrał głos
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
Ekonomista zachwycony rozwojem Polski. "Powinna być wzorem"
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
"Niewątpliwy skandal". Były premier oburzony słowami Bielana
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Weszli z tęczowym krzyżem do bazyliki św. Piotra. Serdecznie ich powitano
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku