Kontrowersyjny list z USA do Dudy i Tuska
"Wzywamy polskich polityków, aby powstrzymywali się od obraźliwych, retorycznych ekscesów i pustych gróźb" - piszą przedstawiciele kilku organizacji polonijnych w liście skierowanym do prezydenta i premiera Polski przed ich wspólną wizytą w Białym Domu.
Prezydent USA Joe Biden przyjmie 12 marca na wspólnym spotkaniu prezydenta RP Andrzeja Dudę i premiera Donalda Tuska. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, zapowiadając spotkanie, podkreśliła, że "przywódcy potwierdzą niezachwiane poparcie dla obrony Ukrainy" przed rosyjską agresją.
Tym bardziej zaskakujący może wydawać się list, który przedstawiciele kilku organizacji polonijnych skierowali do Andrzeja Dudy, Donalda Tuska i innych polskich polityków. Treść oświadczenia opublikował amerykański korespondent RMF FM Paweł Żuchowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W obliczu zbliżającej się dziesiątej rocznicy konfliktu zbrojnego na Ukrainie, mamy nadzieję, że Polska poprowadzi świat w kierunku deeskalacji tego konfliktu i jego rozwiązania na drodze negocjacji. Wierzymy głęboko, że Europa potrzebuje nie wojny, ale pokoju. Wszelkie różnice interesów muszą być negocjowane i rozwiązywane pokojowo" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez kilkanaście osób pochodzenia polskiego, reprezentujących m.in. organizacje polonijne w Stanach Zjednoczonych.
Polonia o wojnie, "której nie da się wygrać"
Autorzy listu nie wspominają o tym, kto rozpoczął wojnę w Ukrainie. Przestrzegają jednak przed eskalacją konfliktu z Rosją, "za którą opowiadają się i do której dążą niektórzy przywódcy europejscy".
"Wzywamy polskich polityków, aby powstrzymywali się od obraźliwych, retorycznych ekscesów i pustych gróźb, które ilustrują niestety wyłącznie ich niemożność realistycznej oceny rzeczywistych możliwości Polski w sytuacji faktycznej konfrontacji militarnej" - dodają sygnatariusze apelu.
"Amerykanie polskiego pochodzenia są gotowi wspierać i służyć pomocą Prezydentowi Dudzie i Premierowi Tuskowi w ich działaniach na rzecz wzmocnienia i utrzymania polskiego potencjału odstraszania militarnego, jednak stanowczo sprzeciwiają się głębszemu angażowaniu Polski w wojnę, której nie da się wygrać i która może ostatecznie doprowadzić do zniszczenia Polski" - podkreślają autorzy pisma.
Reporter RMF FM podkreślił, że treść listu budzi krytykę wśród środowisk polonijnych. -Rosja to agresor, stanowi duże zagrożenie, nie można ustępować Rosji - powiedział w rozmowie z Pawłem Żuchowskim przedstawiciel jednej z organizacji.
Czytaj także:
Źródło: RMF FM, PAP