Kontrole ws. "pajęczyny Bielana". "Nie wiadomo, czym się tak naprawdę zajmują"

Trwają poselskie kontrole po tekście Wirtualnej Polski o "pajęczynie Adama Bielana". - W Brukseli rozmawialiśmy z panią dyrektor, która pracuje w skromnym 6-osobowym zespole. I to ona wykonuje realną pracę. Ale nad sobą ma prezesów, którzy nie bardzo przejmują się swoją rolą. Nie wiadomo, czym się tak naprawdę zajmują. Rocznie pobierają po 400 tysięcy złotych pensji, ale na miejscu w Brukseli ich nie ma - przekazała posłanka KO Agnieszka Pomaska.

bielan pajęczynaKontrole ws. "pajęczyny Bielana". "Nie wiadomo, czym się tak naprawdę zajmują"
Źródło zdjęć: © East News, Twitter
oprac.  MRM

Po ujawnieniu sprawy politycy obozu rządowego nabrali wody w usta. Przedstawiciele opozycji zapowiedzieli z kolei kontrole. We wtorek posłowie KO Agnieszka Pomaska i Dariusz Joński odwiedzili siedzibę Związku Pracodawców Business & Science w Brukseli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Umowa z ludźmi Bielana. "Abdykuję z odpowiedzi"

- W Brukseli rozmawialiśmy z panią dyrektor, która pracuje w skromnym 6-osobowym zespole. I to ona wykonuje realną pracę. Ale nad sobą ma prezesów, którzy nie bardzo przejmują się swoją rolą. Nie wiadomo, czym się tak naprawdę zajmują. Rocznie pobierają po 400 tysięcy złotych pensji, ale na miejscu w Brukseli ich nie ma. Bywają raz w miesiącu. Głównie przebywają w biurze w Warszawie. Pytamy więc, jak można lobbować w Brukseli na rzecz polskich firm, skoro się jest w Polsce? - relacjonuje Pomaska w rozmowie z portalem zawszepomorze.pl.

Jak dodała, "żaden z trzech prezesów nie pokazał się publicznie i nie wytłumaczył z tego, co robi i za co bierze pieniądze". - Jakby się pochowali. Ale to dopiero początek tej sprawy - podkreśliła posłanka KO.

"Hula wiatr! Sprawdziliśmy z Agnieszką Pomaską, jak wygląda Związek Pracodawców Business & Science Poland w Brukseli. Puste pomieszczenia przedstawicieli spółek skarbu państwa, które w ciągu trzech lat przelały na konto związku ponad 24 mln zł! Trzyosobowy zarząd rocznie kosztuje 1,5 mln zł!" - przekazał Dariusz Joński w mediach społecznościowych.

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Niemieckie media: Alarm w Polsce. Czy Rosja testuje NATO?
Niemieckie media: Alarm w Polsce. Czy Rosja testuje NATO?
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO