PolskaKoniec procesu oskarżonych o błąd lekarski

Koniec procesu oskarżonych o błąd lekarski


2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz czasowego zakazu wykonywania zawodu zażądał w piątek prokurator dla dwojga lekarzy oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci studenta Mateusza K. Odpowiadają za to lekarka pogotowia ratunkowego w Białymstoku 50- letnia Barbara K.A. - specjalista chorób wewnętrznych i 54-letni chirurg Andrzej K., lekarz z izby wytrzeźwień. Oboje mają wieloletni staż pracy.

31.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Według prokuratury, w wyniku ich błędów w sztuce lekarskiej, pobity w parku w listopadzie 1999 r. student zmarł, bo za późno trafił do szpitala na operację ostrego krwiaka nadtwardówkowego. Po operacji Mateusz zmarł w szpitalu po kilku tygodniach nie odzyskawszy przytomności. Zanim trafił do szpitala, został przewieziony jeszcze do izby wytrzeźwień.

W piątek przed sądem rejonowym w Białymstoku zakończył się proces w tej sprawie. Wyrok ma zapaść 7 września. Prokurator chce też dla oskarżonych orzeczenia zakazu wykonywania zawodu na 3 lata dla lekarki i 2 lata dla lekarza. Lekarz powinien opiekować się pacjentem niezależnie od tego czy pacjent jest pijany, czy nietrzeźwy (Mateusz K. był pod wpływem alkoholu)
. Owszem, lekarka zbadała go ale wnioski jakie wyciągnęła były niezgodne z tymi, jakie powinna wyciągnąć (...) Wysłała go do izby wytrzeźwień, bo coś musiała z nim zrobić
- mówił w swojej ostatniej mowie prokurator.(kar)

studentwyrokiśmierć
Zobacz także
Komentarze (0)