Koniec polskich misji w Czadzie, Libanie i na Wzgórzach Golan
Jesienią zakończą się misje polskiego wojska
w Czadzie, Libanie i na Wzgórzach Golan - to efekt nowej strategii
udziału w operacjach poza granicami kraju i sposób na poszukiwanie
oszczędności.
04.04.2009 | aktual.: 04.04.2009 15:57
Przyjęta przez Radę Ministrów w styczniu strategia zakłada, iż priorytetem polskiego rządu są misje NATO-wskie i Unii Europejskiej, a te prowadzone pod innym szyldem np. Organizacji Narodów Zjednoczonych są na drugim miejscu.
Misje w Libanie i na Wzgórzach Golan, a także w Czadzie - po 15 marca, gdy siły EUFOR przekazały dowództwo misji MINURCAT - realizowane są pod patronatem ONZ.
Początkowo rząd chciał, by misja w Czadzie zakończyła się do końca maja. Termin jednak przesunięto, gdy okazało się, że Polska poniosłaby znaczną część kosztów wycofania żołnierzy i sprzętu.
Na początku marca Rada Ministrów wystąpiła więc do prezydenta o przedłużenie użycia kontyngentu do końca listopada, dzięki czemu część tych wydatków poniesie ONZ. Organizacja ma też opłacić koszty przerzutu kolejnej zmiany. ONZ zadeklarowała, że jeśli Polska będzie realizowała misję do jesieni, to odkupi od nas kontenery mieszkalne i sanitarne, chłodnie oraz częściowo zwróci koszt budowy bazy w Iribie, w której stacjonują Polacy.
Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do armii wynika, że polskie wojsko ma prowadzić działania operacyjne w ramach misji w Czadzie do końca września.
Polacy uczestniczą w misji w Czadzie od kwietnia ub.r., gdy w rejon udała się grupa przygotowawcza. Obecnie jest tam ok. 400 polskich żołnierzy i pracowników wojska. W regionie, za który odpowiada utworzony na bazie PKW Czad Wielonarodowy Batalion Północ, funkcjonuje 6 spośród 12 znajdujących się we wschodnim Czadzie obozów dla uchodźców.
W Libanie polski kontyngent rozpoczął wykonywanie zadań mandatowych w 1992r. - jako kompania medyczna, na bazie której sformowano polowy szpital; później w rejon przybyły kolejne polskie pododdziały. Aktualnie PKW w Libanie liczy 500 żołnierzy i pracowników wojska.
Ich zadaniem jest m.in. transport towarów, magazynowanie ich, obsługa i naprawa sprzętu technicznego a także patrolowanie i obserwacja obszaru odpowiedzialności. Przez lata żołnierze określali służbę w Libanie, ze względu na panujące tam "sprzyjające" warunki mianem "Wojskowy Dom Wypoczynkowy".
Polacy nadzorują rozdzielenie wojsk na Wzgórzach Golan od 35 lat; początkowo w jednostce logistycznej, a od 1994 roku - w batalionie operacyjnym. UNDOF to Siły Narodów Zjednoczonych utworzone dla nadzorowania przestrzegania porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Syrią.
Podstawą prawną funkcjonowania PKW jest obecnie postanowienie prezydenta o przedłużeniu okresu jego użycia 30 czerwca br. W marcu w Centrum Szkolenia na Potrzeby Sił Pokojowych w Kielcach- Bukówce żegnano blisko 300 żołnierzy udających się do Syrii i Izraela, w ramach ostatniej już XXXI zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego UNDOF.