Co się dzieje na stacjach? Dostrzegli nawet sympatycy PiS
Niskie ceny paliwa przed wyborami były tylko polityczną zagrywką - stwierdzają w zdecydowanej większości badani w nowym sondażu dla Wirtualnej Polski. Polacy mają obawy, że ceny na stacjach będą teraz drożeć.
26.10.2023 | aktual.: 27.10.2023 09:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przed wyborami na stacjach Orlenu utrzymywały się nadzwyczajnie niskie ceny. Kierowcy ruszyli na stacje, a przedstawiciele koncernu wzywali, by nie tankować na zapas. Apele nie przyniosły jednak skutku, co zaowocowało tajemniczą serią awarii dystrybutorów.
Z całej Polski płynęły doniesienia, że na stacjach Orlenu są problemy. Zarządzana przez Daniela Obajtka firma zapewniała, że nie ma to związku z brakiem paliwa, jednak relacje z różnych stron kraju temu przeczyły.
Zapytaliśmy w związku z tym Polaków, czy uważają, że utrzymywanie niskich cen paliwa przed wyborami było zagrywką polityczną i czy jednocześnie spodziewają się wzrostu cen już po wyborach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy widzą, co się dzieje na stacjach
Na pytanie: "Czy obawia się Pan/Pani, że paliwo po wyborach będzie drożeć, gdyż jego niskie ceny były tylko zagrywką przedwyborczą?" zdecydowana większość respondentów odpowiedziała "zdecydowanie tak" (52,4 proc.) i "raczej tak" (21,4 proc.) - łącznie to aż 73,8 proc. ankietowanych.
"Raczej nie" odpowiedziało zaledwie 14,1 proc. pytanych. Odpowiedź "zdecydowanie nie" wskazało jedynie 2,6 proc. respondentów.
Zdania na ten temat nie ma 9,5 proc. ankietowanych.
A jak na pytanie dotyczące cen paliwa odpowiedzieli sympatycy poszczególnych partii politycznych?
Niemal żadnych wątpliwości nie mieli wyborcy Trzeciej Drogi, którzy jednoznacznie połączyli obniżki cen na stacjach z wyborami parlamentarnymi. "Zdecydowanie" wyższych cen paliwa obawia się teraz w tej grupie aż 86 proc. badanych, a "raczej" - 11 proc.
Podobnych odpowiedzi udzielili sympatycy Koalicji Obywatelskiej. "Zdecydowanie" jako zagrywkę polityczną odebrało obniżki na stacjach 64 proc. ankietowanych w tej grupie, a "raczej" - 33 proc.
Podobne spostrzeżenia mieli wyborcy Lewicy. Tu także odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 61 proc. ankietowanych, a "raczej tak" - 13 proc.
Również wśród wyborców Konfederacji wybrzmiało podobne zdanie. 68 proc. badanych w tej grupie "zdecydowanie" obawia się, że paliwo będzie obecnie drożeć, bo niskie ceny były zagrywką przedwyborczą. Odpowiedzi "raczej tak" udzieliło w tej grupie 29 proc. pytanych.
Nawet w PiS dostrzeli przedwyborczą zagrywkę
Jak odpowiedzieli sympatycy PiS? Ponad połowa (53 proc.) również łączy niskie ceny paliw na stacjach z przedwyborczą zagrywką. Odpowiedź "zdecydowanie tak" wybrało 28 proc. spośród wyborców tej partii, a "raczej tak" - 25 proc.
Z drugiej strony, to właśnie wśród wyborców PiS jest też największe grono sceptyków, którzy nie wiążą cen paliwa z wyborami. "Raczej nie" wskazało 30 proc. pytanych, a 9 proc. - "zdecydowanie nie".
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CATI&CAWI w dniach 20-22 października 2023 roku na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków.