Rutkowski ujawnia szczegóły sprawy
Rutkowski mówił, że przeprowadzono dwa przesłuchania: Bartka i Katarzyny. - Wtedy matka dziecka "pękła" i powiedziała prawdę, nie była zastraszana - podkreślił detektyw. Rozmowa - według Rutkowskiego - miała na celu uwolnić ją od problemu, który dla niej w jakiś sposób się zakończył.