PolskaKonferencja w KPRM. Kiedy szczepienia powszechne? Jest informacja

Konferencja w KPRM. Kiedy szczepienia powszechne? Jest informacja

Trwa konferencja w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Michał Dworczyk przekazał informację ws. punktów szczepień powszechnych. - Pierwsze ruszą już w poniedziałek - zaznaczył polityk. Jak dodał, ruszyły już pierwsze punkty szczepień drive thru.

Konferencja w KPRM. Kiedy szczepienia powszechne? Jest informacja
Konferencja w KPRM. Kiedy szczepienia powszechne? Jest informacja
Źródło zdjęć: © East News

15.04.2021 13:02

Rozpoczęła się konferencja w KPRM. Głos ws. epidemii koronawirusa w Polsce, narodowego programu szczepień, a także szczepionek na COVID zabrał m.in. Michał Dworczyk.

Szczepienia powszechne. Jest zapowiedź pilotażu

- Przekroczyliśmy liczbę ponad 8 milionów szczepień. Nasz program dynamicznie przyspiesza. Od początku tygodnia zarejestrowaliśmy ponad 800 tys. pacjentów, którzy zapisali się na swoje szczepienia - zaznaczył pełnomocnik rządu ds. szczepień.

Jak dodał, w związku z dynamicznym wzrostem liczby osób zapisujących się do szczepień, a także tych, które są już zaszczepione, pragnie podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w szczepienia przeciwko koronawirusowi.

- Wczoraj otrzymaliśmy też informację ws. punktów drive thru. Dziś ruszają pierwsze z nich. To m.in. Mińsk Mazowiecki. Bardzo się z tego powodu cieszymy. W poniedziałek w pilotażu ruszą też pierwsze punkty szczepień powszechnych - przekazał szef KPRM. - Jestem przekonany, że każdy z tych punktów drive thru będzie zorganizowany w ten sposób, że pracujące tam osoby będą kontrolować to, czy szczepione osoby przebywają odpowiedni czas na parkingu po wykonaniu zabiegu - dodał.

Jak podkreślił Dworczyk, tych punktów na początek będzie 16. - Pierwszy taki punkt pan premier Morawiecki otworzy w Legnicy - zapowiedział polityk.

Szczepionka na COVID od Johnson&Johnson. Ludzie odmawiają?

Polityk odpowiedział też na pytanie reportera WP Michała Wróblewskiego ws. możliwości wprowadzenia systemowej możliwości unikania marnowania szczepionek na COVID. - Na horyzoncie już widać, kiedy szczepienia zostaną całkowicie uwolnione. Wtedy tego problemu nie będzie. Na teraz mamy zbyt mało szczepionek. Wszystkie preparaty, które trafiają do Polski, są bezzwłocznie przekazywane pacjentom - podkreślił.

- Wiemy, że już w maju pojawią się dodatkowe dostawy szczepionek na COVID firmy Pfizer. Każda dostawa będzie powiększona o pewną pulę. Wiemy też o dodatkowej puli około 2,5 miliona szczepionek. Nie wiemy jednak, kiedy przyjadą do Polski - mówił Michał Dworczyk.

Na konferencji pojawiło się także pytanie o terminy dotyczące szczepień w zakładach pracy. - Pilotaż tego programu to połowa maja, natomiast w pełni chcielibyśmy ruszyć na przełomie maja i czerwca - podkreślił pełnomocnik rządu ds. szczepień.

Szczepionka na COVID. Informacje ws. Johnson&Johnson

Na konferencji padły też informacje ws. szczepionki na COVID firmy Johnson&Johnson. Jak podkreślił Grzegorz Cessak, jest ona w pełni bezpieczna. - Daje ona odporność już 14 dni po podaniu preparatu - zaznaczył.

Członek EMA odniósł się też do doniesień o przypadkach nietypowych zakrzepów krwi, które pojawiły się przy tej szczepionce. - W USA podano ponad 6,5 miliona dawek tego preparatu. Przypadków zakrzepów było 6, w tym jeden śmiertelny. W następnym tygodniu EMA będzie badała możliwość występowania zakrzepów po podaniu tej szczepionki na COVID - zaznaczył Cessak i dodał, że na ten moment nie ma żadnych przeciwwskazań do jej podawania.

- Pamiętajmy, że każdy dzień z ograniczeniem szczepień, to dodatkowe zgony. Możemy spodziewać się, że pojawią się odpowiednie zapisy w charakterystyce produktu, tak, jak miało to miejsce w przypadku szczepionki AstraZeneca - podkreślił członek EMA.

W kontekście szczepionki na COVID firmy Johnson&Johnson pojawiło się także pytanie o to, czy pacjenci odmawiają szczepień preparatem. - To jest pierwszy dzień tej szczepionki. Nie mamy sygnałów, żeby pacjenci odmawiali, ale to pierwsze dni. Musimy zaczekać jakiś czas - zaznaczył.

Szczepionka na COVID. "Jesteśmy w okolicy unijnej średniej"

Michał Dworczyk ws. narodowego programu szczepień wypowiadał się już w czwartek rano na antenie TVN24. - Jesteśmy w okolicy unijnej średniej, jeżeli chodzi o szczepienia na koronawirusa. Pamiętajmy, że niedawno była Wielkanoc, tych szczepień było wtedy mniej. Myślę, że będziemy teraz przyspieszać i gonić kraje z czołówki europejskiej - mówił szef KPRM.

Polityk odniósł się też do stanowiska KEP. Biskupi skrytykowali w nim korzystanie ze szczepionek na COVID firmy AstraZeneca i Johnson&Johnson, ponieważ "technologia produkcji tych preparatów korzysta z linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów".

- Ręce mi nie opadły. Myślę, że kluczowe w stanowisku KEP jest to, że mimo przedstawionych tam zastrzeżeń wierni mogą korzystać z tych szczepionek - mówił Michał Dworczyk. Jak dodał, gdy szczepionek na COVID pojawi się więcej, możliwy będzie wybór preparatu w zgodzie z przekonaniami.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (155)