"Szukaliśmy stron, jak palić w piecach"
Dziennikarze dopytywali,czy to prawda, że szukali w internecie informacji na temat cen trumien dla dziecka i zasiłku dla rodziców, którzy stracili dziecko. Bardzo emocjonalnie na te pytania zareagowała matka Bartka. - Mamy dość kłamstw na nasz temat! To jest nieuzasadnione - mówiła. Bartek Waśniewski tłumaczył, że nie szukali takich informacji w sieci. - Było podane, że na te strony wchodziliśmy kilkanaście dni przed dniem, w którym zginęła Madzia. Bardzo mnie to ciekawi, bo ja komputer kupiłem 10 dni temu. Mogę potwierdzić strony o zaczadzeniach, na które wchodziliśmy razem z Kasią. Szukaliśmy stron jak palić w piecach i weszliśmy m. in. na stronę straży pożarnej o objawach zaczadzeń i jak się przed tym ustrzec - dementował Waśniewski.