"Koncert MON nie jest konkurencją prezydenckiej gali"
- Termin koncertu, organizowanego przez MON w
Teatrze Polskim nigdy nie miał być konkurencją dla gali
organizowanej przez prezydenta w Teatrze Wielkim - zapewnia
rzecznik MON Robert Rochowicz.
"Rzeczpospolita" napisała, że "obchody Święta Niepodległości mogą przerodzić się w wielki skandal, w który politycy uwikłają dowódców polskiej armii". "Prezydent Lech Kaczyński i minister obrony Bogdan Klich zorganizowali imprezy na 11 listopada niemalże w tym samym czasie; postawili tym samym generałów w bardzo niezręcznej sytuacji" - ocenia "Rz".
Rzecznik MON deklaruje, że gazeta informuje o konflikcie, którego nie ma. - Termin koncertu, organizowanego przez MON w Teatrze Polskim (pierwotnie o godz. 17, ostatecznie o 18) nigdy nie miał być konkurencją dla gali organizowanej przez Prezydenta RP w Teatrze Wielkim (o godz. 20), nie miał również kolidować z żadnymi innymi uroczystościami organizowanymi z okazji święta niepodległości - podkreślił Rochowicz.
Jak podał, MON planowało rozpoczęcie koncertu na godz. 17 na długo przed wyznaczeniem przez Kancelarię Prezydenta - także na godzinę 17 - ostatecznego terminu wręczenia nominacji generalskich. Przypomniał, że zwykle miało miejsce w godzinach przedpołudniowych.
Z informacji przekazanych przez resort wynika, że zaproszenia na koncert Departament Wychowania i Promocji Obronności MON rozsyłał w ubiegłym tygodniu, oczekując na potwierdzenie udziału do 5 listopada. Jak podaje MON, oficjalne pismo o terminie wręczenia nominacji zostało wysłane do sekretariatu resortu 6 listopada.
Jak podkreślił Rochowicz, MON nie chcąc stawiać kadry kierowniczej wojska przed trudnym wyborem, zdecydowało się w ostatniej chwili przenieść koncert w Teatrze Polskim z godziny 17 na 18. - Po jego zakończeniu wszyscy zainteresowani będą mogli udać się do Teatru Wielkiego na galę organizowaną przez prezydenta - wskazał.
W środowisku wojskowych sprawa nie wywołuje szczególnych emocji. - Wręczenie nominacji nie trwa długo; zresztą uczestniczy w nim wąskie grono osób awansowanych i zaproszonych gości, a resortowy koncert skończy się zanim ruszy prezydencki - bagatelizuje wysoki rangą wojskowy.
Wtorkowe obchody potrwają cały dzień. Na uroczystości przyjedzie szesnastu szefów państw i rządów, łącznie weźmie w nich udział 800 gości z Polski i zagranicy.
Zgodnie z planem podanym przez Kancelarię Prezydenta w samo południe odbędzie się uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Następnie o 13.30 nastąpi otwarcie wystawy "Dwudziestolecie. Oblicza nowoczesności" na Zamku Królewskim. Tam również zaplanowany jest uroczysty lunch dla zaproszonych gości.
O godz. 17.00 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczyste wręczenie odznaczeń państwowych i nominacji generalskich.
