Koń we wzburzonym nurcie. Płynął z Czech
Policjanci z Polski, patrolujący brzegi Odry w pobliżu przejścia granicznego Chałupki – Bohumin, uratowali konia, który płynął w silnie wzburzonym nurcie rzeki. Zwierzę pochodziło z czeskiej hodowli i wróciło całe i zdrowe do swoich właścicieli.
Powódź 2024. Z wody wyciągnięto konia
Policjanci spostrzegli konia w wodzie w trakcie patrolu przy przejściu granicznym Chałupki – Bohumin. Zwierzę bezskutecznie próbowało wydostać się na brzeg.
"W pewnej chwili zwierzę podpłynęło bliżej wału po stronie polskiej. Policjanci pobiegli wałem w stronę wierzchowca, wykorzystali moment i chwycili za wodze. Dzięki temu koń mógł o własnych siłach stanąć na brzegu i wydostać się z wody" - zrelacjonowała raciborska komenda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbiorniki retencyjne rozwiążą problem? Ekspert: nie można tworzyć iluzji
Koń w czeskiej hodowli
Zwierzęciu nic się nie stało. Ustalono, że koń pochodził z czeskiej hodowli. Krótko po akcji zwierzę wróciło do właściciela i zostało zawiezione do stajni.
W ostatnich dniach stan wody w Odrze na punkcie pomiarowym w Chałupkach przekraczał stan alarmowy wynoszący 420 cm. Został przekroczony w sobotę około południa i rósł do ponad 700 cm. W niedzielę około południa poziom wody zbliżył się do szczytów obwałowań. Od tego momentu poziom wody powoli opadał, a w poniedziałek wczesnym popołudniem wynosił 690 cm.
