Komorowski na prezydenta - "nie znaleziono serwera"
Bronisław Komorowski jest kandydatem Platformy Obywatelskiej na prezydenta już od wielu dni, ale dopiero teraz uruchomił swoją stronę internetową. Odwiedzających wita wirtualnie sam Komorowski, który swoim głosem zachęca do zapoznania się ze stroną internetową. Zainteresowani dowiedzą się z niej m.in., że marszałek kandyduje, "aby wspierać modernizację Polski i dbać o dobro wszystkich Polaków". Strona jednak działa bardzo opornie - podczas publicznej prezentacji z udziałem Komorowskiego wielokrotnie pojawiały się błędy, musiano więc z niej zrezygnować.
Strona jest utrzymana w ciemnoniebieskiej kolorystyce, która nasuwa skojarzenia z flagą Unii Europejskiej, która zresztą jest widocznym fragmentem tła. Polska flaga jest tylko zaakcentowana - stanowi fragment jednego z pasków nawigacyjnych.
Dominującym elementem głównej strony jest galeria aktualności, w której możemy znaleźć bieżące informacje o poczynaniach marszałka. Zainteresowani mogą też poznać terminy najbliższych spotkań z Komorowskim.
Strona Komorowskiego jest interaktywna - biografia kandydata opisana jest na osi czasu, na której można uzyskać dodatkowe szczegóły o życiu Komorowskiego. Dostępna jest jednak bardziej tradycyjna biografia w wersji tekstowej.
Marszałek dużo miejsca poświęca na historię rodu Komorowskich. "Moje korzenie mają początek jeszcze w średniowieczu" - czytamy. Możemy też przejrzeć album z archiwalnymi zdjęciami. Ciekawi dowiedzą się również, że autorytetami marszałka są m.in. jego dziadek Juliusz Komorowski, Tadeusz "Bór" Komorowski i Maria Korniłowicz.
Dla wyborców najistotniejsza jest jednak część zatytułowana "Wizja Polski". Komorowski tłumaczy, że kandyduje, "aby wspierać modernizację Polski i dbać o dobro wszystkich Polaków". "Politykę zawsze rozumiałem nie jako grę i walkę, lecz jako kreślenie dalekosiężnych strategii rozwoju i działanie na rzecz realizacji wizji społecznego ładu" - pisze marszałek. Komorowski podkreśla, że weto - "istotne narzędzie wpływania na rząd i parlament" - powinno być stosowane tylko w sytuacjach skrajnych. Zdaniem marszałka, znacznie ważniejszą rolą prezydenta jest inicjatywa ustawodawcza i wspomaganie rządu w procesie powstawania prawa.
Komorowski porusza również kwestię bardzo ważne dla społeczeństwa, czyli system ochrony zdrowia, rozwój nauki i edukacji. Marszałek podkreśla, że prezydent musi się zajmować tą tematyką, jednak jego rolą powinno być inspirowanie i informowanie. Na stronie nie znajdujemy konkretnych propozycji rozwiązań, dominują ogólne sformułowania. Czytamy np., że "zadaniem prezydenta jest dbanie o taki rozwój kraju, w którym nikt z racji urodzenia, stopnia sprawności, wykształcenia, czy miejsca zamieszkania nie jest pozbawiony możliwości bycia we wspólnocie , a więc także prawa do pomocy w sytuacji trudnej". Konkrety? Brak.
"Chcę by Polska była krajem ludzi wykształconych i przewidujących, krajem innowacji, umiejętności i współpracy. By Polska była mądra i rozważna" - czytamy na końcu tekstu, w którym Komorowski przedstawia swoją wizję Polski.
Na stronie znajdziemy też garść praktycznych porad - m.in. jak głosować bez meldunku. Twórcy witryny nie zapomnieli o niepełnosprawnych. Dostępna jest specjalna wersja witryny dla osób niewidomych i słabowidzących.
Bronisław Komorowski zachęca również do wspierania swojej kampanii. Marszałek namawia do dołączania do jego grona znajomych na popularnych portalach społecznościowych i do zachęcania znajomych, aby zrobili to samo. Kandydat PO przedstawia też specjalną ofertę dla Polaków za granicą, którzy chcą zaangażować się w jego kampanię poza granicami kraju.
W ostatniej zakładce - "i jeszcze coś" - znajdujemy rozpikselowane zdjęcie marszałka, a obok napis, że wkrótce czeka nas niespodzianka. Co to będzie? Czas pokaże.
Andrzej Osowiecki, Wirtualna Polska