Komorowski: mam nadzieję, że po wyborach samorządowych PO i Nowoczesna się zjednoczą
Bronisław Komorowski, były prezydent RP, w wywiadzie dla tygodnika Wprost stwierdził, że Platforma Obywatelska i Nowoczesna powinny się zjednoczyć m.in. ze względu na wyborców „o takich samych poglądach”.
15.10.2018 | aktual.: 17.10.2018 13:58
Bronisław Komorowski, w rozmowie z tygodnikiem Wprost, wyraził swoją aprobatę dla decyzji Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej o startach ze wspólnych list wyborczych w zbliżających się wyborach samorządowych. „Cieszę się, że do wyborów samorządowych w wielu miejscach Polski opozycja idzie razem”- powiedział. Były prezydent stwierdził, że opozycja „zaczyna się już całkiem nieźle organizować” i politycy zdają sobie sprawę z tego, że największą siłą może być jedność.
Komorowski zaznaczył, że oba ugrupowania powinny się połączyć w jedno. „Wyborcy na pewno by tego chcieli, bo to wyborcy o takich samych poglądach”- uzasadniał. Jak stwierdził, „premią za jedność” dla opozycji oznacza około 10 proc dodatkowych głosów. „Te 10 proc. może być kluczowe do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych”- dodał.
Wyłamanie się z jedności opozycji formacji lewicowych Komorowski określił krótko- „szkoda, że tak się dzieje”. Zaznaczył, że nigdy nie był „człowiekiem lewicy”, ale jego zdaniem „w demokracji formacja lewicowa jest potrzebna”. „Dlatego życzę lewicy, żeby następnym razem weszła do parlamentu”- podkreślił.
Komorowski, oceniając ostatnią wizytę szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska w Krakowie, powiedział, że „wystąpił trochę w roli przyszłego kandydata na prezydenta”. Zadeklarował, że będzie wspierał go „ze wszystkich sił”, jeśli ten zdecyduje się na start w wyborach prezydenckich. „Cieszę się z tego powodu, myślę, że ludzie tego od niego oczekują”- określił.