Komisja sejmowa bada, dlaczego odwołano Gajka
W środę zebrała się sejmowa Komisja Polityki Społecznej, która na nadzwyczajmym posiedzeniu bada powody odwołania prof. Lesława Gajka ze stanowiska prezesa ZUS.
Z wnioskiem o zbadanie tej sprawy zwrócił się do komisji Związek Zawodowy Pracowników ZUS, który domaga się jednocześnie zdymisjonowania Ewy Lewickiej ze stanowiska pełnomocnika rządu ds. reformy zabezpieczenia społecznego. Według związkowców, Ewa Lewicka jest odpowiedzialna za wprowadzenie w życie nieprzygotowanej technicznie i merytorycznie reformy emerytalnej.
Przewodniczący komisji pos. Jan Lityński powiedział, że na posiedzeniu 10 kwietnia br. minister Lewicka optymistycznie wyrażała się o finansach ZUS i przyszłości systemu informatycznego w zakładzie. Musimy zbadać, co się stało, że pan Lesław Gajek został zwolniony pod zarzutem niepanowania nad systemem informatycznym, skoro 10 kwietnia było wszystko w porządku - powiedział Lityński.
W ubiegłym tygodniu premier Jerzy Buzek podpisał dymisję Lesława Gajka. Zastąpić profesora na stanowisku prezesa ZUS miała Ewa Lewicka. Premier ostatecznie ogłosił jednak, że nowym szefem Zakładu zostanie Aleksandra Wiktorow.(ck)