Oskarża Ziobrę. "To zahacza o zdradę stanu"
Radosław Sikorski mówił w niedawnym wywiadzie, że Polska otrzyma pieniądze z KPO dopiero, gdy opozycja przejmie władzę. PiS twierdzi, że to gra Komisji Europejskiej na zmianę władzy w Polsce. - Radosław Sikorski ma 100 proc. racji. Jak opozycja odsunie PiS od władzy, zrobi wszystko, by te pieniądze dla Polaków odblokować. Czy ktoś coś blokuje? Tak. Zbigniew Ziobro blokuje te pieniądze dla Polaków - ocenił w programie "Tłit" Marcin Kierwiński z PO. - To Ziobro, lider partii o poparciu 0,7 proc., decyduje o tym, że Polska wchodzi na skrajnie antyunijny kurs. To Ziobro i Kaczyński odpowiadają za to, że tych pieniędzy nie ma. Morawiecki mówił niedawno, że pieniądze niedługo będą, a oni nawet wniosku nie potrafili wysłać. To zahacza o zdradę stanu. Ziobro będzie kiedyś opisywany w podręcznikach do historii jako człowiek, który w czasie wojny za naszą granicą robił wszystko, by zbliżać Polskę w kierunku Rosji i odsuwać od Europy Zachodniej - dodał poseł opozycji.