Komisja ds. Pegasusa wezwie Ziobrę na przesłuchanie. "To jest przesądzone"

Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry nie wpłynie na jego wezwanie przed komisję śledczą ds. Pegasusa - wynika z informacji Wirtualnej Polski. Potwierdzają to w rozmowie z nami członkowie komisji. - Wezwanie byłego ministra nastąpi szybciej niż później - przekazuje nam przewodnicząca Magdalena Sroka.

Zbigniew Ziobro, wrzesień 2023 roku
Zbigniew Ziobro, wrzesień 2023 roku
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Pawel Wodzynski
Michał Wróblewski

12.03.2024 | aktual.: 13.03.2024 07:22

- W tej chwili nie mamy jeszcze ustalonego terminu wezwania pana Zbigniewa Ziobry. Gdy będziemy zajmować się kwestią zakupu Pegasusa, z pewnością takie wezwanie zostanie wystawione - mówi Wirtualnej Polsce Magdalena Sroka.

- Życzę panu Ziobrze zdrowia. Stan zdrowia nie zwalnia go jednak z odpowiedzialności za podejmowane decyzje. A pan Ziobro uczestniczył w podejmowaniu decyzji o przekazaniu środków na zakup systemu Pegasus z Funduszu Sprawiedliwości, który miał służyć ofiarom przestępstw - dodaje.

Jednocześnie przewodnicząca podkreśla, że komisja śledcza ds. Pegasusa "nie będzie postępować niehumanitarnie". - Rozumiemy kwestie zdrowotne. Uważam jednak, że znajdziemy sposób, w uzgodnieniu z panem Ziobrą, na przesłuchanie w odpowiednim terminie - zaznacza.

- Kwestią zakupu systemu Pegasus zajmiemy się w pierwszej kolejności. Niewątpliwie termin, w którym przekażemy wezwanie na przesłuchanie panu Ziobrze, jest bliższy niż dalszy. To kwestia kilku tygodni - precyzuje Sroka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie tylko Pegasus. Zembaczyński o nowym oprogramowaniu szpiegowskim: Ustaliłem 3 pewne nazwiska

Pierwsze wpisy Ziobry od miesięcy. "Przeszedłem skomplikowaną operację"

Po wyborach parlamentarnych Ziobro wyłączył się z aktywności politycznej. Nie bierze udziału w posiedzeniach Sejmu, nie prowadzi działalności publicznej. Jego współpracownicy - politycy Suwerennej Polski - informowali, że ich lider walczy ze złośliwym nowotworem. Ziobro miał leczyć się w jednym ze szpitali w Lublinie.

Były minister sprawiedliwości dopiero niedawno zaczął informować o swoim stanie zdrowia. 12 marca przekazał nowe wiadomości na portalu X.

"Daliście mi siłę do walki ze śmiertelną chorobą nowotworu złośliwego przełyku z przerzutami do części żołądka. Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną ośmiogodzinną operację. Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pełni sił. Trwa walka z bólem - dostaję bardzo silne leki przeciwbólowe, mam jeszcze duże trudności z oddychaniem i mówieniem, chwilowo zanika mi głos i dostaję silnej chrypki. Dlatego mój stan zdrowia pozwala jedynie na taką drogę komunikacji z Państwem" - oświadczył Ziobro.

"Ziobro nie uniknie przesłuchania"

Były minister i prokurator generalny ma być jednym z kluczowych świadków przed sejmową komisją do zbadania legalności i celowości inwigilacji m.in. systemem Pegasus. Jak na te plany wpływa jego stan zdrowia?

- Po ludzku życzę panu Ziobrze zdrowia, ale jego narracja w mediach społecznościowych nie wpłynie na prace komisji śledczej. Wezwanie byłego ministra jest przesądzone, niezależnie od tego, co będzie publikował na temat swojego stanu zdrowia - mówi Wirtualnej Polsce wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa Witold Zembaczyński.

Jak dodaje poseł, "wezwanie powinno zostać wysłane czym prędzej, żeby były minister mógł odpowiedzieć, czy się stawi, czy przedłoży zwolnienie lekarskie". - Po końcu obowiązywania zwolnienia pan Ziobro zostanie wezwany ponownie. Jeśli to się będzie przedłużać poza dopuszczalny dla komisji czas, będziemy, poprzez biegłych, weryfikować zwolnienie lekarskie - tłumaczy.

- Zbigniew Ziobro nie uniknie przesłuchania. Czekamy na ten moment - zapewnia Zembaczyński.

Wcześniej - 4 marca - poseł Koalicji Obywatelskiej mówił w programie "Tłit", że jest sceptyczny wobec przekazywanych przez współpracowników Ziobry komunikatów o jego stanie zdrowia. Sugerował, że Ziobro może przebywać za granicą.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (619)