PolskaKomentator TVP Info o Pięcie: uprawiając seks, robił to dla własnej przyjemności

Komentator TVP Info o Pięcie: uprawiając seks, robił to dla własnej przyjemności

"Poseł Stanisław Pięta, uprawiając seks z niejaką Izabelą Pek, robił to dla własnej przyjemności" - podkreśla w felietonie dla portalu telewizji publicznej Jerzy Jachowicz. Dziennikarz zauważa, że sprawa skandalu obyczajowego powinna być wykryta przez służby dużo wcześniej.

Komentator TVP Info o Pięcie: uprawiając seks, robił to dla własnej przyjemności
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Arkadiusz Jastrzębski

11.06.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:48

Jachowicz zaznacza, że "pozamałżeńskie zaspokojenie chuci" może skończyć się rozwodem, ale jego zdaniem ważniejsze jest pytanie o motywy działania jego kochanki. "Ona chciała go wykorzystać, na czyjeś zlecenie. A może już wykorzystała" - pisze publicysta na łamach tvp.info.

Przypomina też, że ABW musi teraz sprawdzić, jakie specjalne informacje poseł Pięta uzyskał jako członek sejmowej komisji ds. służb specjalnych i komisji do zbadania afery Amber Gold. Jachowicz podkreśla że trzeba wykluczyć, czy coś nie wpadło w niepowołane ręce, bo przecież "od niepamiętnych czasów seks był drugim motorem napędzającym szpiegowanie".

Komentator zaznacza, że nie wierzy, aby Pek była wykorzystana przez wywiad jakiegoś obcego państwa, ale nasze służby muszą wszystko dokładnie prześwietlić. "Ocenić, jakie to poczyniło szkody i jakich przedsięwzięć ze strony służb wymaga ta sytuacja, aby uchronić przed zdemaskowaniem zagrożonych oficerów i ich tajnych współpracowników, trwające już operacje i tajne obiekty" - wylicza. Dodaje, że wymaga to gruntownego sprawdzenia Izabeli Pek.

Jego zdaniem, skandalu obyczajowo-politycznego nie byłoby, gdyby polskie służby zareagowały wcześniej. Jachowicz uważa, że wszyscy parlamentarzyści powinni być gruntownie - np. raz na pół roku - szkoleni na wypadek zainteresowania się nimi przez szpiegów innych państw.

Dodatkowo, szefowi sejmowych komisji winni być objęci stałą ochroną kontrwywiadowczą - uważa dziennikarz śledczy, który przez lata zajmował się przestępczością zorganizowaną na styku polityki i służb.

"W momencie rozwoju kwitnącego uczucia Stanisława Pięty do Izabeli Pek ABW nie rzuciła koła ratunkowego posłowi" - pisze autor opinii na portalu TVP Info. Zauważa też, że niezależnie od ewentualnych zaniedbań służb, zasadne jest pytanie: "Czy chłopina nie miał własnego rozumu?".

Po kilku godzinach na felieton Jachowicza w mediach społecznościowych zareagowała Izabela Pek. "Kolejny tydzień i dalsze próby wtoczenia pociągu narracji o agenturze i prowokacji obcych służb" - napisała na Twitterze, nazywając opinie wyrażone przez publicystę "prymitywną próbą pozyskania rezonansu".

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wywiadszpiegkontrwywiad
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (589)