Kołodziejczak zwrócił się do wyborców PiS. "Jesteście zastraszeni"
Michał Kołodziejczak skierował list otwarty do wyborców PiS. Stwierdził, że są oni "zastraszani" przez media, a celem takich działań jest "próba obrzydzenia wszystkiego, co nie jest PiS". Założyciel Agrounii zapewnia, że chce służyć pomocą wszystkim, których rozczarowały wyniki wyborów.
22.11.2023 | aktual.: 22.11.2023 12:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kołodziejczak postanowił uspokoić wszystkich tych, którzy głosowali na PiS, a teraz mogą czuć niepokój w związku z sytuacją w Sejmie. Siewcą tych obaw są, jego zdaniem, media publiczne.
"Jesteście zastraszani, niepokojeni"
"Zdaję sobie sprawę, że dla wielu wynik wyborów nie jest satysfakcjonujący, a są i tacy, którzy z obawami i niepokojem patrzą w przyszłość. Obserwując media publiczne, dostrzegam, że jesteście zastraszani, niepokojeni. Cel tych działań wydaje się dość czytelny - to żerowanie na Waszych lękach i próba obrzydzenia wszystkiego, co nie jest PiS-em" - napisał Kołodziejczak w liście otwartym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Groźne odkrycie na budowie. Na prywatną posesję wezwano wojsko
Kołodziejczak o "nici sympatii i zaufania"
Poseł wyraził nadzieję, że "nić sympatii i zaufania" między nim, a odbiorcami listu nie została zerwana, pomimo różnego rodzaju ataków na niego. Kołodziejczak zapewnił, że chce godnie reprezentować wyborców PiS w Sejmie oraz stać na straży ich praw i interesów.
"Będę robił to samo, co dotychczas, tylko przy użyciu innych - tym razem parlamentarnych - środków. Dołożę starań, zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby owoce Waszej ciężkiej pracy przyniosły Wam plon" - pisze dalej, zapraszając wszystkich potrzebujących wsparcia do swoich biur poselskich.
"Obiecuję wspierać Was i bronić" - zakończył swój list otwarty Kołodziejczak.