Palą symbole AgroUnii. Rolnicy reagują na ruch Kołodziejczaka
Decyzja Michała Kołodziejczaka, lidera AgroUnii o starcie w wyborach z list KO, została źle przyjęta przez rolników. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których działacze palą bluzy z emblematami AgroUnii, czy wyrzucają sztandary do śmietnika. - Jesteś judaszem! - grzmią.
W środę stało się jasne, że Michał Kołodziejczak wystartuje z listy KO w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Lider AgroUnii dostał "jedynkę" w Koninie. Decyzja ta nie spodobała się dotychczasowym sympatykom ruchu.
W sieci pojawiły się nagrania niezadowolonych z decyzji Kołodziejczaka sympatyków AgroUnii, którzy w jednoznaczny sposób wyrażają swoje rozczarowanie tego ruchu.
- Jesteś Judaszem polskiej wsi. Sprzedałeś polską wieś, sprzedałeś rolników. Wykorzystałeś nas jako drabinkę, żeby się dostać do koryta. Wszedłeś w układ, który sam tępiłeś, o którym sam mówiłeś, że to jest niedopuszczalne, żeby z nimi w ogóle rozmawiać. A Ty z nimi poszedłeś na wybory - słyszymy na nagraniu jednego z dotychczasowych sympatyków AgroUnii na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Z nas się wyśmiewałeś, a sam się sprzedałeś. Sprzedałeś wartości, sprzedałeś to, ludzi tutaj na dole, którzy działali z tobą i byli za tobą. Zrobiłeś z nimi dosłownie to - mówi rolnik wyrzucając flagę ugrupowania do pojemnika na odpady.
Mariusz Borowiak, rolnik z powiatu sieradzkiego poszedł w swoim nagraniu zamieszczonym na Facebooku o krok dalej. Mężczyzna - stojąc na polu - podpala bluzę z emblematami ruchu.
- W dniu dzisiejszym dowiedziałem się, że Michał Kołodziejczak zdradził polskiego rolnika, zdradził interes Polski. Dogadał się z Koalicją Obywatelską w sprawie wyborów, pokazał, że dla niego ważniejsze jest zdobycie mandatu niż walka o polskiego rolnika. Chciał odsunąć tych ludzi od władzy, teraz razem z nimi do koryta prze. Na znak tego, że już nie ma tej organizacji AgroUnia - mówi Borowiak na wrzuconym do sieci filmie.
Nie tylko rolnicy zaskoczeni
Decyzja o starcie Kołodziejczaka z list KO zaskoczyła nie tylko rolników i sympatyków AgroUnii, ale także Marka Materka - prezydenta Starachowic, z którym Kołodziejczak rejestrował przed tygodniem komitet wyborczy.
Materek przyznał, że o decyzji lidera AgroUnii dowiedział się z Twittera. - Wszyscy czujemy się oszukani - stwierdził polityk w rozmowie z Wirtualną Polską.
Źródło: Farmer.pl/Twitter/Facebook