Kolejny trop: bin Laden w Jemenie?
Osama bin Laden zdołał zbiec do Jemenu i przebywa
w regionie Hadramaut we wschodniej części kraju, skąd wywodzi się
jego rodzina - twierdzi Sunday Express, powołując się na
dokumenty wywiadu brytyjskiego.
30.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według gazety, USA skierowały do regionu grupę agentów CIA w celu zbadania tych doniesień.
"Sunday Express" podaje, że Osama bin Laden wymknął się z Afganistanu do Pakistanu z pomocą lojalnej ludności lokalnej i funkcjonariuszy pakistańskiego wywiadu. Z portu Gwadar w Pakistanie dotarł do Jemenu. Nie ma pewności, czy ostatni odcinek drogi przebył lądem przez terytorium Omanu, czy też podróżował wyłącznie morzem.
Zdaniem gazety, bin Laden jest chory na nerki i wątrobę, a przyczyną tych dolegliwości ma być próba otrucia go.
W opinii brytyjskich ekspertów, cytowanych przez gazetę, bin Ladena nie ma w Afganistanie już od pewnego czasu i jest prawdopodobne, że ukrywa się w Jemenie. Ostatnie wideo pokazane przez telewizję Al-Dżazira dowodzi, że jest ciężko chory.
W Jemenie, kraju o słabej władzy centralnej, bin Laden cieszy się sporym poparciem miejscowych przywódców plemiennych. Ze źródeł tygodnika wynika, że lider al-Qaedy jest pod ochroną plemienia, które ma powiązania z dynastią saudyjską. Zachodnie wywiady nie wykluczają, że plemię to mogło było być zamieszane w atak na amerykański okręt wojenny w Adenie w październiku ub.r.
Jeżeli tak jest, to nawet w Hadramaucie bin Laden nie zazna spokoju. W regionie tym przebywają agenci CIA, amerykańscy marines i siły specjalne, które współdziałają z jemeńskimi siłami rządowymi.(mp)