Kolejny ruch prokuratury w sprawie Romanowskiego. Chodzi o wypuszczenie z aresztu
W piątek Prokuratura Krajowa wyśle wniosek o wyłączenie sędziego referenta, który został wylosowany do rozpatrzenia zażalenia w sprawie Marcina Romanowskiego - dowiaduje się Wirtualna Polska. Chodzi o niezastosowanie tymczasowego aresztowania.
Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, wciąż nie został wyznaczony termin rozpoznania zażalenia na niezastosowanie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. Prokuratura zdecydowała, że zawnioskuje o wyłączenie sędziego referenta, który został wylosowany do rozpoznania go. Według naszych informacji wniosek zostanie przesłany w piątek. Tak też się stało, już po publikacji tego tekstu - po godz. 15 w piątek prokuratura złożyła wniosek o wyłączenie sędziego ze sprawy Romanowskiego - przekazała mediom prokurator Anna Adamiak z Prokuratury Krajowej.
Jak informował portal oko.press, to Przemysław Dziwański z X wydziału karnego odwoławczego Sądu Okręgowego w Warszawie został wylosowany do zbadania sprawy odwołania od odmowy aresztu dla Marcina Romanowskiego.
Portal zwracał uwagę, że Dziwański ma status neo-sędziego, bo nominację do sądu okręgowego w Warszawie dostał od upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, której legalność podważały Sąd Najwyższy, Naczelny Sąd Administracyjny, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i sądy powszechne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura musiała rozważyć, czy zgodzić się, by sprawę budzącą tak duże zainteresowanie społeczne i kontrowersje rozpatrywał sędzia, którego status może być kwestionowany. Uznano, że nie ma o tym mowy.
Dziennikarze portalu zwracają uwagę, że Przemysław Dziwański podpisał listę poparcia do neo-KRS dla byłego wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, który jednak nie dostał poparcia od PiS. Zwrócono jednak uwagę, że Dziwański mimo nominacji od neo-KRS był jednak atakowany przez ministra Zbigniewa Ziobrę.
W sierpniu 2023 roku Ziobro skrytykował Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa za to, że umorzył sprawę ataku na kierowcę furgonetki antyaborcyjnej.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski