Kolejny rekord na Wiśle. Najniższy wynik w historii pomiarów
Na Wiśle padł kolejny rekord: stan wody w poniedziałek obniżył się do 24 cm - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Stany niskie notowane są na 71 proc. stacji hydrologicznych, a liczba stacji z przepływem wskazującym na suszę hydrologiczną wzrosła do 295.
W niedzielę Instytut informował o rekordzie niskiego stanu wody na stacji Bulwary Wiślane - było to 25 cm. W poniedziałek poziom wody spadł tam do 24 cm.
Kolejny rekord padł także na stacji Nadwilanówka. W niedzielę rano poziom wody w Wiśle wyniósł tam 59 cm. W poniedziałek stan wynosi już tylko 57 cm - oznacza to, że mało optymistyczny rekord z 2022 r. został przekroczony o 11 cm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja chce negocjować z Ukrainą? "Putin bawi się w rosyjską ruletkę"
Ostrzeżenia hydrologiczne
IMGW poinformowało na platformie X o nowym ostrzeżeniu hydrologicznym na Wiśle do ujścia Narwi.
"W związku z występującymi niskimi przepływami wody, w kolejnych dniach na Wiśle i przyrzeczu, spodziewane jest dalsze utrzymywanie się przepływów wody poniżej SNQ (przepływ minimalnej ilości wody, niezbędnej do utrzymania życia biologicznego w cieku - red)." - napisano.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Według prognoz IMGW susza hydrologiczna utrzymuje się w całym kraju. Instytut poinformował, że na 71 proc. stacji hydrologicznych notowane są stany niskie, a liczba stacji z przepływem wskazującym na susze hydrologiczną wzrosła do 295.
Obecnie najniższy stan wody występuje głównie we wschodniej części kraju.
Spadki na rzekach dotyczą województwa warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, pomorskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, zachodnio-pomorskiego, dolnośląskiego, śląskiego, łódzkiego, małopolskiego, podkarpackiego i lubelskiego.
Czytaj więcej: