Potężna eksplozja. Wyjątkowy cel dronowego ataku w Rosji

W rejonie miejscowości Kotłubań w Rosji pojawił się dron. Rosyjskie władze twierdzą, że go zestrzeliły. W miejscowości tej, jak twierdzi niezależny rosyjski serwis Astra, znajduje się baza materiałowo-zaopatrzeniowa Południowego Okręgu Wojskowego.

Kolejny atak drona w Rosji. 400 km od linii frontu
Kolejny atak drona w Rosji. 400 km od linii frontu
Źródło zdjęć: © PAP | AA/ABACA
Violetta Baran

07.09.2023 | aktual.: 07.09.2023 21:59

Władze rosyjskie twierdzą, że w obwodzie wołgogradzkim w południowo-zachodniej Rosji zestrzelono w nocy samolot bezzałogowy - podała w czwartek agencja Reutera. Według niektórych doniesień dron atakował bazę wojskową. Obwód wołgogradzki dzieli od frontu w Ukrainie około 400 km - informuje agencja UNIAN.

Niezależny rosyjski kanał Astra na Telegramie podał, że do incydentu doszło w rejonie miejscowości Kotłubań, gdzie znajduje się baza materiałowo-zaopatrzeniowa Południowego Okręgu Wojskowego. Kijów nie skomentował doniesień o incydencie, o który strona rosyjska oskarżyła Ukrainę.

Jak relacjonuje UNIAN, media rosyjskie utrzymują, że dron został zestrzelony i nie spowodował zniszczeń. Mieszkańcy okolicznych miejscowości twierdzą jednak, że w nocy obudził ich dźwięk potężnej eksplozji. Zauważają przy tym, że od początku wojny nie doszło do ataków dronów w obwodzie wołgogradzkim.

Wcześniej w czwartek władze Rostowa nad Donem, gdzie mieści się sztab Południowego Okręgu Wojskowego, ogłosiły, że obrona powietrzna zestrzeliła tam dwa drony.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie