Kolejne wsparcie Ukrainy? Francja i USA nie wykluczają dostaw myśliwców
W środę władze w Waszyngtonie i Berlinie podjęły decyzję o wysłaniu swoich czołgów na ukraiński front, nie ustają jednak dyskusje ws. przekazania kolejnej pomocy militarnej. Stany Zjednoczone, Francja i Polska nie wykluczają teraz dostarczenia zachodnich myśliwców Kijowowi.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
O dostawę zachodnich myśliwców apelują władze w Kijowie. Wołodymyr Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu prosił o dalsze wsparcie Zachodu, przede wszystkim w postaci kolejnej pomocy militarnej. - To zło, tę rosyjską agresję można i trzeba powstrzymać tylko odpowiednią bronią. Państwo terrorystyczne nie zrozumie niczego innego. Broń na polu bitwy. Broń, która chroni nasze niebo - powiedział ukraiński prezydent.
Waszyngton wskazuje, że "nie wyklucza" wysłania myśliwców Ukrainie. Zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych Jonathan Finer wyjaśnił, że wszystkie decyzje w tej sprawie podejmowane są na bieżąco i uwzględniają potrzeby ukraińskiej armii. - Będziemy to bardzo dokładnie omawiać - zadeklarował Finer w amerykańskiej telewizji MSNBC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okrutni mordercy na froncie w Ukrainie. Sprawdzamy, kim są brutalni zabójcy z Grupy Wagnera
Podobne zdanie w tej sprawie mają Francuzi. - Musimy rozpatrywać wnioski indywidualnie i zostawić wszystkie drzwi otwarte - stwierdził Thomas Gassilloud, przewodniczący francuskiej Komisji Obrony we francuskim Zgromadzeniu Narodowym. Gassilloud zauważył jednak, że żadne działania Zachodu nie powinny eskalować konfliktu w Ukrainie i nie mogą narażać bezpieczeństwa Francji i całej Europy.
Szef polskiego rządu w rozmowie z francuską telewizją informacyjną LCI również wskazał, że decyzja w tej sprawie musi zostać podjęta w porozumieniu ze wszystkimi sojusznikami z NATO, ale Warszawa nie będzie miała nic przeciwko. - Myślę, że my, NATO, musimy być odważni - podkreślił Mateusz Morawiecki.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski