Padło pytanie o Brauna. Kategoryczna odpowiedź kolegi posła

- W najbliższych dniach nie zapadną żadne dalsze decyzje w sprawie posła Grzegorza Brauna - powiedział PAP poseł Konfederacji Krzysztof Tuduj. - Nie będziemy pozwalać, aby nasze wewnętrzne sprawy były układane przez przeciwników politycznych - podkreślił.

Grzegorz Braun (Konfederacja)
Grzegorz Braun (Konfederacja)
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Rafał Mrowicki

We wtorek poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone podczas uroczystości w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej, a obradom przewodniczył wtedy wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji.

Skandal z Braunem

Prowadzenie posiedzenia przejął marszałek Szymon Hołownia, który wykluczył Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Szymon Hołownia ogłosił także, że prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. W środę poinformowano, że Braun został zawieszony w prawach członka klubu Konfederacji, ma też zakaz wystąpień z mównicy sejmowej.

Klub Lewicy złożył wniosek o odwołanie Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu, argumentując, że po incydencie dopuścił Brauna do głosu i umożliwił mu wygłoszenie antysemickiego wystąpienia. Lewica wskazała, że niedostateczna reakcja wicemarszałka Bosaka na słowa Brauna zmusiła marszałka Hołownię do przejęcia prowadzenia obrad.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poseł Konfederacji Krzysztof Tuduj przypomniał w rozmowie z PAP, że klub Konfederacji zaraz po tym wydarzeniu potępił czyn posła Brauna.

- Zaraz następnego dnia zapadła surowa decyzja o zawieszeniu w prawach członka klubu Konfederacji oraz bezterminowym zakazie wypowiadania się z mównicy sejmowej. Atak Lewicy na wicemarszałka Bosaka, która wzorem komunistycznych i nazistowskich tradycji stara się zastosować odpowiedzialność zbiorową poprzez złożenie wniosku o odwołanie (Krzysztofa Bosaka) z prezydium Sejmu jest dowodem na cyniczne wykorzystywanie sytuacji - ocenił poseł Konfederacji.

Poseł Konfederacji o sprawie Brauna

Zwrócił uwagę, że "prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiada współpracę z Lewicą przy tym głosowaniu".

- Te fakty oraz naciski marszałka Sejmu Szymona Hołowni, na Konfederację powodują, że w najbliższych dniach z całą pewnością nie zapadną żadne dalsze decyzje - przekazał Krzysztof Tuduj.

Polityk zaznaczył, że "Konfederacja nie autoryzuje i nie będzie autoryzować tego typu form ekspresji politycznych, podczas których generowane jest realne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa osób".

- Jednocześnie nie będziemy pozwalać, aby nasze wewnętrzne sprawy były układane przez przeciwników politycznych" - podkreślił Krzysztof Tuduj.

Inny z posłów Konfederacji Witold Tumanowicz odnosząc się do sprawy Brauna powiedział PAP: - Chciałbym, aby Lewica była tak zdecydowana w wyciąganiu wniosków i konsekwencji po atakach na kościoły i zakłócaniu nabożeństw przez polityków tej formacji".

Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wtorkowych wydarzeń w Sejmie z udziałem posła na Sejm RP. Poinformował o tym w środę rzecznik prokuratury Szymon Banna.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (157)