"Pani coś piła?". Awantura w TVP Info

We wtorek poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak. Ostatecznie marszałek Sejmu Szymon Hołownia wykluczył posła Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego.

O bulwersującym incydencie dyskutowano w piątek wieczorem na antenie TVP Info. - Domagamy się usunięcia z Prezydium Sejmu pana marszałka Krzysztofa Bosaka za to, że nie odcięli się. Oni powinni wyrzucić go z partii za coś takiego. To jest przecież przestępca - przekonywała posłanka Lewicy Wanda Nowicka.

Na jej słowa natychmiast zareagował wyraźnie wzburzony Adrian Klarenbach - prowadzący audycję. - Pani marszałek, przepraszam. Muszę zaprotestować. Jeżeli ja słyszę z ust przedstawicieli ustawodawcy, pani poseł Nowickiej, która tak łatwo dziś mówi, że Braun jest przestępcą, to powiem szczerze, mi się włos na głowie jeży - stwierdził prowadzący program.

- Póki co, jeżeli ta praworządność w naszym kraju jest, to tylko przypominam, że zgodnie z główną zasadą praworządności, o winie człowieka decyduje sąd - dodał pracownik TVP.

Do dyskusji włączyła się też posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka. - Pani dopuszcza do antysemickich działań - wypaliła w kierunku Nowickiej. - Czy pani coś piła przed programem? - odparła posłanka Lewicy

Przeczytaj również:

Jasny sygnał dla Kościoła. Nowacka reaguje na słowa episkopatu

Koniec komisji Macierewicza. Jest decyzja

Źródło: TVP Info