Kojarzysz te przedmioty? Hity PRL-u zebrane w jednym miejscu
- To są przedmioty przeróżne. To są i zabawki, wyposażenie gabinetu higienistki szkolnej, wyposażenie klasy szkolnej. Ja akurat stoję na tle zaaranżowanego sklepiku szkolnego z tamtych czasów. Mamy tutaj również pokój dziecięcy, kuchnię i aranżację typowego salonu w mieszkaniu - mówiła Małgorzata Kranc-Rybaczyńska dyrektor Muzeum regionalnego w Wągrowcu, opowiadając o najnowszej wystawie dotyczącej historii PRL-u. W ostatnim czasie głośno zrobiło się o tej wielkopolskiej placówce. Hitem odwiedzających stała się wystawa związana z PRL-em. Postanowiliśmy to sprawdzić. Na miejscu pojawił się reporter WP, któremu udało się porozmawiać z dyrektorką muzeum, a także pomysłodawcą całej akcji - kolekcjonerem Krzysztofem Pukaczewskim. - Często podczas takich wystaw pojawiają się osoby, które myślą: "o, popatrz, takie coś stoi u babci". Po takiej wystawie bardzo często odwiedzający wracają i zostawiają jakieś pamiątki. Dla nich nie mają one wartości materialnej, a przy mnie nabierają wartości do skategoryzowania w zbiorach. Później pojawiają się na kolejnych wystawach, a ludzie cieszą się, że możemy je wziąć do zbiorów i zaprezentować – przyznał kolekcjoner. Obejrzyj cały materiał z wystawy i wybierz się w sentymentalną podróż do czasów dzieciństwa, by przypomnieć sobie lub poznać symbole-klasyki minionej epoki.