Przewaga PiS topnieje. Jest nowy sondaż

Choć Prawo i Sprawiedliwość wciąż może liczyć na największe poparcie Polaków, to partię rządzącą coraz mocniej dogania Koalicja Obywatelska, która przekroczyła granicę 30 proc. - wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla Onetu. Zarówno PiS, jak i zjednoczona opozycja nie byłyby jednak w stanie stworzyć rządu.

Nowy sondaż potwierdza kłopoty PiS
Nowy sondaż potwierdza kłopoty PiS
Źródło zdjęć: © PAP
Radosław Opas

08.06.2023 | aktual.: 08.06.2023 08:27

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, Prawo i Sprawiedliwość otrzymałoby 33,9 proc. głosów (wzrost o 1,9 pkt. proc.). Tuż za plecami PiS z wynikiem 30,1 proc. głosów uplasowała się Koalicja Obywatelska (wzrost aż o 4,7 pkt. proc.) - pisze Onet.

Trzecie miejsce zajęła Konfederacja, na którą chce głosować 12,3 proc. respondentów (wzrost o 2,3 pkt. proc.). Poza podium znalazła się koalicja Polski 2050 Szymona Hołowni i PSL-u Władysława Kosiniaka-Kamysza, którą wskazało 10,1 proc. ankietowanych (spadek o 4,5 pkt. proc.).

Decydujący głos Konfederacji?

Do sejmowych ław z wynikiem 8,8 proc. dostałaby się również Lewica (spadek o 0,6 pkt.). 4,8 proc. uczestników badania nie potrafiło wskazać, na kogo zagłosuje w nadchodzących wyborach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Onet wyliczył, że PiS mogłoby liczyć na 181 mandatów w Sejmie. 159 mandatów otrzymałaby Koalicja Obywatelska, Konfederacja - 50, Polska 2050 i PSL - 38, Lewica - 31, mniejszość niemiecka - 1.

Takie rozłożenie wyników oznaczałoby, że ani Zjednoczona Prawica, ani zjednoczona opozycja nie byłyby w stanie stworzyć rządu. Ostateczny głos ws. utworzenia większości miałaby Konfederacja.

Coraz większe kłopoty PiS

Sondaż IBRiS dla Onetu został zrealizowany już po niedzielnych marszach opozycji, które odbywały się w największych miastach Polski. W największym z nich zorganizowanym w Warszawie miało wziąć udział nawet 500 tys. osób.

Na wyniki badania mogły mieć także wpływ wydarzenia polityczne, które rozgrywały się w ubiegłym tygodniu. Głośno było chociażby wokół podpisania przez Andrzeja Dudę ustawy dotyczącej powołania komisji ws. badań rosyjskich wpływów w Polsce, czyli "lex Tusk".

Prezydent w ubiegły poniedziałek poinformował, że podpisał kontrowersyjne przepisy, by już w piątek ogłosić, że złoży do niej nowelizację. Zaproponowane w "lex Tusk" zapisy są krytykowane nie tylko przez opozycję i ekspertów, ale też USAUnię Europejską.

Źródło: Onet.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1181)