Kłusownicy zabili rysia, który był obiektem badań PAN
W Puszczy Białowieskiej kłusownicy zabili rysia, który od dwóch lat był obserwowany przez naukowców z zakładu badania ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.
02.01.2008 | aktual.: 02.01.2008 20:36
Jak informuje Krzysztof Szmidt z tego zakładu, zwierzę nosiło obrożę w której był nadajnik. Dwa dni temu okazało się, że sygnał z tego nadajnika dochodzi z rzeki Narew. Przecięta obroża leżała w wodzie pod mostem.
Rysie to największe europejskie koty. W Polsce są bardzo rzadkie i są pod ochroną. Szacuje się, że w całym kraju żyje ich około 200 a w Puszczy Białowieskiej jest ich około 20. Tylko dwa z nich były obserwowane za pomocą obroży z nadajnikiem.
Sprawą zajmuje się policja. Ostatnie informacje o zabiciu rysia przez kłusowników naukowcy mieli ponad 10 lat temu, nie wykluczają oni jednak, że zwierzęta były zabijane.