Kluczowe zadania prezydenta. Kwaśniewski mówi o 7 rzeczach

Kwaśniewski podkreśla, że w obliczu złożonej sytuacji międzynarodowej i wewnętrznych podziałów Polska potrzebuje prezydenta o określonych cechach i umiejętnościach. - Potrzebujemy osoby kompetentnej, która zna politykę, która nie musi się uczyć za długo, z niezłymi kontaktami w świecie, no ale przede wszystkim potrzebujemy kogoś myślącego tym, żeby coś z tego wyszło – twierdzi. Podkreśla, że prezydent musi działać na rzecz wspólnego interesu, a nie osobistych ambicji, co jest kluczowe w czasach globalnych wyzwań, takich jak wojna na Ukrainie czy zmiany w polityce USA.

Jednym z najważniejszych zadań nowego prezydenta będzie wzmacnianie bezpieczeństwa Polski, rozumianego nie tylko w kategoriach militarnych, ale także instytucjonalnych. - Pierwsze bezpieczeństwo, czyli jak mądrze budować i polskie bezpieczeństwo wewnętrzne, nie tylko rozumiane przez siłę militarną, ale także przez bezpieczeństwo, przez skuteczność działania instytucji państwowych – mówił. Kwaśniewski wskazuje, że skuteczne instytucje są fundamentem stabilności państwa, a prezydent powinien aktywnie wspierać ich rozwój.

Głębokie podziały społeczne w Polsce to kolejne wyzwanie, które Kwaśniewski uważa za priorytetowe. Nowy prezydent powinien dążyć do pogodzenia Polaków, co jest szczególnie istotne w obliczu zewnętrznych zagrożeń. - Odbudowanie kapitału społecznego, czyli pogodzenie Polaków. Bo pamiętajmy, że wobec zagrożenia jest lepiej, jak naród jest mniej podzielony. To będzie wielkie zadanie prezydenta, który musi przez różne gesty, rozmowy wykazać się otwartością – powiedział. Podkreśla, że prezydent nie powinien ograniczać się do współpracy wyłącznie ze swoim zapleczem politycznym, ale aktywnie zapraszać przedstawicieli opozycji.

Kwaśniewski wskazuje na kluczową rolę prezydenta w kształtowaniu pozycji Polski w Unii Europejskiej, szczególnie w obliczu potencjalnych kłopotów Wspólnoty. - Jest zasadniczy moment zwrotny dla całej Unii Europejskiej, która może mieć wielkie kłopoty. Polska jest za dużym krajem, żeby w tych dyskusjach nie uczestniczyć, więc trzeba mieć plan. Trzeba wiedzieć, o co nam chodzi. Trzeba jeździć, trzeba umieć przekonywać partnerów, trzeba po prostu Unię Europejską wzmacniać, bo dla nas to jest jeden z filarów bezpieczeństwa i rozwoju w przyszłości – mówił.

Utrzymanie strategicznego partnerstwa ze Stanami Zjednoczonymi, mimo rosnącego izolacjonizmu w polityce amerykańskiej, to kolejne zadanie dla nowego prezydenta. - Trzeba utrzymać, co nie będzie łatwe, kontakty ze Stanami Zjednoczonymi, z administracją, wiedząc, że rośnie tam izolacjonizm, egoizm i że to są partnerzy trudniejsi niż byli – powiedział. Kwaśniewski radzi, by prezydent wykorzystywał atuty Polski, takie jak wysokie wydatki na obronność (blisko 5 proc. PKB) i liczna diaspora polska w USA, by budować silne relacje. - Polska ma argumenty i myślę, że tu nowy prezydent z Amerykanami może rozmawiać bez kompleksów, bo po pierwsze płacimy te blisko 5 proc. PKB i jesteśmy najlepsi. Jesteśmy krajem frontowym, więc z natury rzeczy istotnym – twierdzi.

Kwaśniewski podkreśla konieczność nowego podejścia do relacji z Chinami, które stają się globalnym liderem. Prezydent powinien współpracować z ekspertami, by zdefiniować strategię Polski w tym zakresie. - Trzeba moim zdaniem i to będzie wielkie zadanie prezydenta, spotkać się z ekspertami. Na nowo trzeba zdefiniować nasze relacje z Chinami. My oczywiście nie jesteśmy głównym partnerem Chin, ale my musimy wiedzieć, co robić. My już jesteśmy uzależnieni od Chin, jeśli chodzi o łańcuchy dostaw, ale trzeba to uzależnienie zmniejszyć. Ale oczywiście kontaktów nie zerwać, bo bez Chin nie damy sobie rady i rozmawiamy o państwie, które za chwilę będzie najważniejszym państwem na świecie – mówił.

Nowy prezydent powinien także wzmacniać pozycję Polski w regionie, szczególnie w relacjach z krajami bałtyckimi, Skandynawią i innymi sąsiadami. - Trzeba trzymać te kontakty regionalne, Polska musi być aktywna i z krajami bałtyckimi. Czyli nie tylko z Łotwą, Litwą, Estonią, ale także Finlandią, Szwecją – powiedział. Kwaśniewski zauważa trudności w ramach Grupy Wyszehradzkiej, wynikające z różnic geopolitycznych z Węgrami i Słowacją, ale podkreśla znaczenie inicjatyw regionalnych, takich jak Trójmorze, mimo ich ograniczonego potencjału.

Kwaśniewski kończy swoją wizję wyzwań apelem o niezależność prezydenta i jego zdolność do budowania dialogu ponad podziałami. - Bądź niezależny, działaj ponad podziałami partyjnymi, szanuj ludzi, bo wtedy ty będziesz szanowany i szukaj porozumienia. I pamiętaj, że warto naprawdę każdą godzinę spędzić i dużo wysiłku poświęcić, żeby Polacy zaczęli ze sobą gadać, żeby się lepiej rozumieli i żebyśmy wyszli z tej wojny polsko-polskiej, która jest dzisiaj jednym z największych zagrożeń także wobec tego świata zewnętrznego – mówił. Podkreśla, że prezydent powinien szanować różnorodność poglądów i aktywnie dążyć do porozumienia, co jest kluczowe dla wzmocnienia kraju w obliczu zewnętrznych wyzwań.