Kłótnia w programie na żywo. Ostra reakcja prowadzącego
W programie Polsat News doszło do ostrej wymiany zdań między posłem Jackiem Sasinem a prowadzącym Przemysławem Szubartowiczem. Polityk zarzucił dziennikarzowi brak obiektywizmu, co wywołało natychmiastową reakcję. - Pan mnie obraża - powiedział dziennikarz.
Co musisz wiedzieć?
- Kłótnia na antenie: W programie "Punkt widzenia Szubartowicza” doszło do ostrej wymiany zdań między posłem Jackiem Sasinem a prowadzącym Przemysławem Szubartowiczem.
- Zarzuty o propagandę: Sasin oskarżył dziennikarza o to, że "propaganda odebrała chęć wgłębienia się w istotę rzeczy”.
- Przeprosiny posła: Po burzliwej wymianie zdań Sasin przeprosił prowadzącego tłumacząc, że nie miał na celu obrażenia go.
Spięcie Sasin - Szubartowicz
Podczas programu Polsat News tematem była między innymi praworządność. Gdy prowadzący wskazał na oskarżenia o łamanie praworządności przez PiS, Sasin zarzucił Szubartowiczowi brak obiektywizmu. - Propaganda odebrała chęć wgłębienia się w istotę rzeczy - stwierdził Sasin, co wywołało natychmiastową reakcję dziennikarza. Szubartowicz odpowiedział, że takie słowa są obraźliwe, co doprowadziło do dalszej dyskusji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Brutalne ataki". Polityk Konfederacji odpowiedział Kaczyńskiemu
Po wymianie zdań Sasin zdecydował się przeprosić prowadzącego. Wyjaśnił, że jego intencją nie było obrażenie go, lecz "prowadzenie polemiki". Mimo to dziennikarz podkreślił, że czuje się urażony. Potem napisał w mediach społecznościowych: "Kto żyje w świecie urojonym i jest przeorany przed propagandę? Ja? A może ktoś inny? Ucięliśmy sobie pogawędkę na ten temat z Jackiem Sasinem".
Jakie tematy poruszono w programie?
Dyskusja w programie dotyczyła także polityki rządu oraz relacji Polski z Unią Europejską. Sasin podkreślił, że Polska wstępowała do Unii na określonych zasadach i oczekuje ich przestrzegania. Wskazał również na zagrożenia płynące z Unii, takie jak pakt migracyjny czy Zielony Ład.
Źródło: Polsat News/X