Kliczko ws. Rosjan w Europie. Chce reakcji władz
Mer Kijowa Witalij Kliczko domaga się, aby Europa wprowadziła zakaz wjazdu dla Rosjan. - Ukraińcy umierają, a Rosjanie cieszą się życiem w Europie! - stwierdza Kliczko i apeluje o wprowadzenie zakazu wjazdu do państw UE przez Rosjan.
Witalij Kliczko ocenia, że zdecydowana większość Rosjan, którzy zwłaszcza w miesiącach letnich przyjeżdżają do Europy, odrzuca europejskie wartości.
- Jak to możliwe, że wtedy jednocześnie korzystają z europejskiego systemu?" - wskazuje mer Kijowa w rozmowie z niemieckim "Bildem". Wprost domaga się zakazu wjazdu Rosjan do Europy.
Mer Kijowa: "żelazna kurtyna musi wrócić"
- Muszą być sankcje, zakazy wjazdu, żeby to już nie było możliwe - mówi Kliczko niemieckiej gazecie "Bild".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mer Kijowa jest zdania, że "żelazna kurtyna musi wrócić".
- Rosja codziennie pokazuje, że jest dyktaturą - a ponad 70 procent Rosjan popiera Putina - stwierdza Kliczko
Niemcy znów hamulcowym Europy
"Kraje takie jak Polska, Łotwa, Finlandia i Dania nalegają na wstrzymanie wydawania wiz rosyjskim podróżnym. Decyzja na szczeblu unijnym ma zapaść pod koniec sierpnia. Estonia poszła nawet dalej, wprowadzając zakaz wizowy dla Rosjan, nie czekając na decyzję Unii Europejskiej" - przypomina "Bild" przy okazji rozmowy z Kliczko.
Dziennik zza Odry przyznaje, że Niemcy blokują bardziej restrykcyjne podejście.
Rzecznik rządu powiedział "Bildowi", że kanclerz Olaf Scholz "nie jest za wprowadzeniem takiego ogólnego zakazu", ale ma "zrozumienie dla debaty" toczącej się w tej sprawie.
Szef MSZ Litwy: możliwy regionalny blok państw UE
- Jeśli nie uda się przekonać wszystkich krajów UE, by nie wydawały Rosjanom wiz turystycznych, to wówczas pięć krajów graniczących z Rosją mogłoby stworzyć regionalny blok i nie przyjmować rosyjskich turystów - poinformował tymcasem szef litewskiego MSZ Gabrielius Landsbergis.
Według ministra, takie porozumienie mogłoby objąć Finlandię, Estonię, Łotwę, Litwę i Polskę. Zakaz nie dotyczyłby rosyjskich dysydentów.