Kierwiński zareagował na słowa Bąkiewicza
Marcin Kierwiński podkreśla, że Polska ma sojuszników na zachodzie, a zagrożenie pochodzi ze wschodu. Wypowiedź ta odnosi się do kontrowersyjnych słów Roberta Bąkiewicza.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy? Wypowiedź Marcina Kierwińskiego miała miejsce w sobotę we Włodawie, na trójstyku granic Polski, Białorusi i Ukrainy.
- Co powiedział? Kierwiński zaznaczył, że Polska ma sojuszników na zachodzie, a zagrożenie pochodzi ze wschodu.
- Dlaczego to ważne? Słowa te były odpowiedzią na wypowiedzi Roberta Bąkiewicza dotyczące niemieckiej polityki.
Podczas konferencji prasowej we Włodawie szef MSWiA Marcin Kierwiński odniósł się do słów Roberta Bąkiewicza, który porównał obecną sytuację do czasów Powstania Warszawskiego. Kierwiński podkreślił, że "wróg jest za naszą wschodnią granicą, na zachodzie dziś mamy sojuszników”. Wskazał, że politycy wspierający Bąkiewicza powinni to zrozumieć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin bierze Zachód na przeczekanie? Eskpert wskazuje jeden sukces
Jakie są zarzuty wobec Bąkiewicza?
Kierwiński skrytykował działania Bąkiewicza na granicy zachodniej, gdzie miało dojść do znieważenia funkcjonariuszy. - Pan Bąkiewicz nie ma żadnych podstaw do tego, aby cokolwiek na granicy zachodniej robić - zaznaczył. Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Co dalej z postępowaniem?
Prokuratura w Szczecinie poleciła postawić Bąkiewiczowi zarzuty znieważenia funkcjonariuszy. - Prokurator regionalny uznał, że są już do tego podstawy - wyjaśniła rzeczniczka szczecińskiej prokuratury. Bąkiewicz twierdzi, że decyzja ta jest polityczna i nie ma podstaw w faktach.
Bąkiewicz, kontrowersyjny działacz narodowy, organizował tzw. patrole obywatelskie na granicy polsko-niemieckiej. Jego inicjatywa, Ruch Obrony Granic, ma na celu - jak twierdzi - ochronę Polski przed masową migracją, choć budzi wielkie kontrowersje, także wśród lokalnych mieszkańców. Kierwiński podkreślił, że nie pozwoli na obrażanie funkcjonariuszy przez takie osoby jak Bąkiewicz.