Opiekun molestował dzieci w rodzinnym domu dziecka?

Proces 45-letniego opiekuna, oskarżonego o przestępstwa seksualne popełnione wobec dwóch wychowanek rodzinnego domu dziecka w jednej z podkieleckich miejscowości, rozpoczął się w Sądzie Rejonowym w Kielcach.

Ze względu na dobro pokrzywdzonych, w szczególności tej z nich, która jest małoletnia, sędzia Bogdan Staniek wyłączył jawność procesu w całości.

Przed rozprawą obrońca oskarżonego mec. Jarosław Kosowski powiedział dziennikarzom, że jego klient nie przyznaje się do winy.

- Wierzę mojemu klientowi, że jest niewinny. Proces się rozpoczyna i będzie on - z całą pewnością - żmudny i trudny dla wszystkich, którzy biorą w nim udział; wynik trudno w tej chwili ocenić - oznajmił adwokat.

Mężczyzna pełnił rolę opiekuna w placówce, którą kierowała jego żona. Prokuratura Kielce-Wschód przedstawiła mu cztery zarzuty dotyczące przestępstw seksualnych popełnionych wobec dwóch sióstr, z których młodsza nie miała jeszcze 15 lat, a starsza była pełnoletnia.

Według ustaleń śledztwa mężczyzna kilkakrotnie dotykał młodszą siostrę w miejsca intymne, a dwukrotnie usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego, co nie udało mu się z uwagi na opór dziewczynki. Nadużywając stosunku zależności, starszą siostrę wielokrotnie zmuszał do obcowania płciowego, a także doprowadził ją do innej czynności seksualnej.

W śledztwie pokrzywdzone przesłuchiwano w obecności psychologów, którzy - według prokuratury - nie mają wątpliwości co do wiarygodności ich zeznań. Koronnym dowodem są ślady genetyczne zabezpieczone w miejscu wskazanym przez starszą z dziewcząt.

Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych czynów i zaprzeczył wszelkim kontaktom seksualnym z podopiecznymi. Z jego wyjaśnień złożonych w śledztwie wynika, że sprawa jest wynikiem problemów wychowawczych i zmowy sióstr. Według prokuratora rejonowego Piotra Gładysiewicza mężczyzna ma w swoim środowisku "kryształową" opinię.

Oskarżonemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Nastolatki nie przebywają już w domu dziecka prowadzonym przez oskarżonego i jego żonę.

Rodzinny dom dziecka, w którym miało dojść do molestowania, już nie istnieje. O jego likwidacji zdecydowały władze powiatu kieleckiego. Według starosty kieleckiego Zenona Janusa decyzję taką podjęto z powodów ekonomicznych - w domu był już tylko jeden chłopiec, dla którego znaleziono miejsce w innej placówce.

Wybrane dla Ciebie

Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju
Netanjahu ostrzega mieszkańców Gazy. "Uciekajcie stamtąd!"
Netanjahu ostrzega mieszkańców Gazy. "Uciekajcie stamtąd!"