Kiedy powrót do szkoły? Decyzja za kilka dni

Placówki oświatowe zamknięte są od połowy marca. To była jedna z pierwszych decyzji premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Miało to pomóc w zahamowaniu wzrostu liczby zakażeń koronawirusem. Od tego czasu prowadzone jest zdalne nauczanie. Zmieniono też terminy matur i egzaminów zawodowych czy ósmoklasisty.

Rodzice, nauczyciele i uczniowie czekają na decyzję rządu odnośnie otwarcia szkół. Póki co zdecydowano, że uruchomiona zostanie działalność żłobków i przedszkoli, oczywiście przy zastosowaniu ścisłego reżimu sanitarnego i ograniczenia liczebności klas i grup. W trzecim etapie odmrożenia gospodarki rząd może zezwolić na otwarcie klas 1-3 szkół podstawowych.

Decyzja ma zapaść za kilka dni. - O tym, kiedy i w jakiej formule dzieci będą wracały do szkół, premier będzie informować za kilka dni – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji minister edukacji Dariusz Piontkowski.

Wciąż nie jest wiadomo, kiedy do szkół mieliby wrócić uczniowie uczęszczający do klas 4-8. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie ogłosiło konkretnej daty. Rada ministrów wciąż pracuje nad odpowiednim rozwiązaniem, które ograniczyłoby ryzyko zakażenia koronawirusem.

Według nieoficjalnych doniesień, placówki oświatowe dla klas 4-8 mogą zostać otwarte w czerwcu, więc jeszcze przed zakończeniem roku szkolnego. Wtedy zakończyłoby się zdalne nauczanie. Ministerstwo nie poinformowało jednak o swoich planach ani nie przedstawiło scenariuszy dotyczącego otwarcia szkół.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl