KEP chce interweniować ws. Wąsika i Kamińskiego. Fala komentarzy

W komunikacie KEP czytamy, że w związku z prośbą żon z "przewodniczący Episkopatu wystosował list do obydwu uwięzionych z propozycją, że jeśli zostanie to przez nich zaakceptowane, zobowiązuje się do podjęcia w ich sprawie interwencji humanitarnej u ministra sprawiedliwości pana Adama Bodnara".

Arcybiskup zwrócił się też do obydwu panów z prośbą o zaprzestanie protestu głodowego.

Zdaniem niektórych komentujących, zaangażowanie się Episkopatu w tą sprawę spowoduje, że jeszcze więcej osób zniechęci się do Kościoła katolickiego w Polsce.

"KEP chyba uznał, że w kościołach jest nadal zbyt tłoczno" - napisała ironicznie Dominika Sitnicka z OKO.press.

"Proponuję jednak interweniować u Andrzeja Dudy. Kościołowi nie wypada grać w tak otwartą grę polityczną PiS-u, który poświęca swoich kolegów dla własnej korzyści" - ocenił z kolei prawnik Krzysztof Izdebski.

Szybko pojawiły się też pierwsze krytyczne komentarze duchownych. Ksiądz Wojciech Lemański napisał, że jest to "absolutna kompromitacja" Episkopatu. Zrzucił też też biskupom bierność w innych sprawach, takich jak śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza czy przypadki śmierci imigrantów na granicy Polski z Białorusią.

"Ten list, to jedno wielkie nieporozumienie. Dlaczego tych dwóch odsiadujących prawomocny wyrok, traktować inaczej, niż pozostałych osadzonych w więzieniach? Tych dwóch przestępców dołączyło do grona ponad siedemdziesięciu tysięcy odsiadujących prawomocne wyroki w polskich więzieniach" - napisał ksiądz Lemański.

Milczenie w innych kwestiach wypomniał biskupom również Radomir Witt z TVN24. "Czy arcybiskup Gądecki pochylił się kiedykolwiek nad losem inwigilowanych Pegasusem? Wykazał troskę o życie ich rodzin? Czy znalazł w sobie tyle chęci i zaangażowania, by porozmawiać z tymi, którzy byli obiektami nielegalnych działań operacyjnych?" - pytał dziennikarz.

Jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, Sąd Okręgowy w Radomiu wydał nakaz, aby Mariusz Kamiński był przymusowo dokarmiany. Informacje przekazał w środę prezydent Andrzej Duda powołując się na małżonkę skazanego.

Adwokat Kamińskiego mec Michał Zuchmantowicz przekazał w rozmowie z WP, że wbrew decyzji sądu Mariusz Kamiński chce kontynuować głodówkę. - Nie zgadza się z opiniami i skorzysta z prawa do zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Lublinie - powiedział Zuchmantowicz.

Źródło: WP Wiadomości/Twitter/Facebook