Trwa ładowanie...

Katowice. Zdjęcia zmasakrowanego ciała 19-latki wyciekły do sieci. Policjanci zawieszeni

19-letnia Basia zginęła w tragicznych okolicznościach pod kołami autobusu w centrum Katowic. Zostawiła narzeczonego i osierociła dwoje dzieci. Zdjęcia zmasakrowanego ciała kobiety wyciekły do internetu. W związku ze sprawą zawieszono dwóch policjantów.

Zdjęcia zmasakrowanego ciała nastolatki wyciekły do internetu Zdjęcia zmasakrowanego ciała nastolatki wyciekły do internetu Źródło: PAP
d3f46j1
d3f46j1

Tragiczna śmierć 19-latki na ul. Adama Mickiewicza w Katowicach wywołała ogromne zainteresowanie w mediach społecznościowych. Internauci masowo zaczęli odwiedzać profil młodej kobiety na Facebooku. Składali kondolencje, ale wylała się też fala hejtu.

Oprócz obraźliwych komentarzy w sieci pojawiły się też zdjęcia zmasakrowanego ciała. Kto je zrobił i udostępnił?

Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec dwóch funkcjonariuszy, którzy zostali zawieszeni na okres trzech miesięcy. Jeśli potwierdzi się, że są oni autorami zdjęć, zostanie wytoczone przeciwko nim postępowanie karne.

Śmierć 19-latki w Katowicach. Bójka, która zakończyła się tragicznie

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w sobotę, 31 lipca, o poranku. 19-latka wraz z narzeczonym i grupą przyjaciół znajdowała się na przystanku autobusowym przy ul. Adama Mickiewicza w Katowicach, skąd miała wrócić do Świętochłowic po imprezie w jednym z klubów.

d3f46j1

Tam wywiązała się bójka, która szybko przeniosła się na jezdnię. Wtedy nadjechał autobus linii 910. Kierowca zatrzymał się niebezpiecznie blisko tłumu, który prawdopodobnie próbował rozgonić. Trąbił.

Ważny temat. Spór o kopalnię Turów. Marek Belka o rządzących: Skłonność do obrażania się, tupania nóżkami i chowania się do kąta

Na zamieszczonym w sieci nagraniu widać, że wtedy przed pojazd wbiegł narzeczony 19-letniej Basi. Krzyknął coś do kierowcy, odwrócił się i - jak zeznał - próbował uspokoić uczestników bójki. Za nim pobiegła partnerka...

Niespodziewanie pojazd ruszył z impetem, wciągając 19-latkę pod koła. Młody mężczyzna ledwo uciekł sprzed maski, a później jeszcze kilkadziesiąt metrów gonił za pojazdem. Bezskutecznie, ponieważ ten odjechał w pośpiechu. Na drodze zostało tylko zmasakrowane ciało ofiary.

d3f46j1

Kierowca zeznał, że uciekał, ponieważ bał się agresywnego tłumu

Mundurowi wkrótce zatrzymali kierującego autobusem Łukasza T. w zajezdni. Tłumaczył, że uciekł tam, gdzie czuł się bezpiecznie.

- Z zeznań wynika, że kierowca bał się tłumu, który znalazł się przed autobusem. Wydawało mu się, że agresywne osoby atakują pojazd i chcą wedrzeć się do środka - mówiła WP prok. Monika Łata, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Toksykologia wykazała, że 31-latek był pod wpływem trzech silnych antydepresantów i leków przeciwbólowych. Choć nie leczył się psychiatrycznie, to wszystkie mógł dostać tylko na receptę.

d3f46j1

Usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa trzech innych osób. Śledczy wciąż gromadzą materiał dowodowy. Kluczowa będzie opinia biegłego, która wskaże, jak zażywane środki wpłynęły na zachowanie podejrzanego.

Wątek bójki, która doprowadziła do tragicznego zdarzenia, został wyodrębniony do osobnego postępowania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3f46j1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3f46j1
Więcej tematów