Katowice. Badania potwierdziły, że kierowca autobusu był pod wpływem silnych leków

Badania toksykologiczne potwierdziły nieoficjalne informacje, które już wcześniej publikowaliśmy na portalu Wirtualnej Polski. Kierowca autobusu, podejrzany o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa dwóch innych osób w centrum Katowic, był pod wpływem silnych antydepresantów i innych leków.

doprowadzenie na przes�uchanieKatowice, 01.08.2021. Kierowca miejskiego autobusu, kt�ry 31 lipca rano przejecha� w Katowicach 19-letni� dziewczyn�, doprowadzany na przes�uchanie do prokuratury w Katowicach, 1 bm. (mr) PAP/Andrzej Grygiel
UWAGA!!! ZAKAZ PUBLIKACJI WIZERUNKU ZATRZYMANEGO!!!Andrzej Grygielautobusu, doprowadzenie, kierowca, miejskiego, nastolatka, prokuratura, przes�uchanie, BINARY<(10) bytes>, wypadekKierowcy postawiono zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób
Źródło zdjęć: © PAP

Tragedia, która wydarzyła się na ul. Mickiewicza w Katowicach, jest niewyobrażalna. Pod kołami autobusu zginęła dziewiętnastoletnia matka dwójki małych dzieci. Nagrania z tego zdarzenia, które opublikowano w internecie, mrożą krew w żyłach.

Kierowca był pod wpływem silnych antydepresantów

Wkrótce po tym, co przydarzyło się w sobotę o poranku, do mediów zaczęły przeciekać pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące mężczyzny, który w chwili zdarzenia siedział za kierownicą miejskiego autobusu.

Śledczy szybko potwierdzili, że nie był pod wpływem alkoholu, ale na wyniki badań toksykologicznych, przeprowadzanych m.in. pod kątem narkotyków, musieliśmy czekać do poniedziałku. Te potwierdziły doniesienia, które wcześniej opisywaliśmy na portalu Wirtualnej Polski.

Zobacz także: Kompletnie pijany pędził trasą S3. Policja udostępniła nagranie

- W momencie zatrzymania mężczyzna był pod wpływem silnych środków antydepresyjnych oraz leków. Zleciliśmy dalsze badania, które mają wskazać, jaki miało to wpływ na jego zachowanie - mówi prok. Monika Łata z Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Dziewiętnastolatka zginęła pod kołami autobusu

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w sobotę, 31 lipca, tuż przed godz. 6.00 rano. Na przystanku przy ul. Mickiewicza wywiązała się awantura pomiędzy osobami, które najprawdopodobniej wracały z nocnych imprez w Katowicach.

Z nagrań wynika, że w pewnym momencie bójka przeniosła się na jezdnię. Wtedy nadjechał autobus. Kierowca początkowo zatrzymał się i trąbił, po chwili ruszył delikatnie, jakby chciał rozgonić tłum, a następnie mocno dodał gazu, nie zważając na ludzi, którzy wciąż znajdowali się przed nim.

Mężczyznom udało się uciec w bok, ale pod kołami autobusu znalazła się dziewiętnastoletnia kobieta. Nie przeżyła - zginęła na miejscu i osierociła dwoje małych dzieci.

Kierowca twierdzi, że bał się tłumu

Kierowca MPK Katowice pojechał na zajezdnię, gdzie czekał na przyjazd mundurowych. Następnie został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Tam przedstawiono mu zarzut zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa dwóch innych osób.

Należy nadmienić, że wcześniej ośmiokrotnie był uczestnikiem wykroczeń drogowych. Nie tylko z własnej winy.

Złożył obszerne wyjaśnienia, w których podkreślił, że na drodze nikogo przed sobą nie widział i nie miał świadomości, że kogokolwiek potrącił lub przejechał.

- Z zeznań wnika, że kierowca bał się tłumu, który znalazł się przed autobusem. Wydawało mu się, że agresywne osoby atakują pojazd i chcą wedrzeć się do środka - mówi WP prok. Monika Łata. - Ponadto w jego ocenie ruszył dosyć wolno - dodaje.

Trzydziestojednolatek twierdzi, że był przerażony całą sytuacją i pojechał do zajezdni, ponieważ wiedział, że może się tam schronić.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował