ŚwiatKatar: to będą trudne negocjacje WTO

Katar: to będą trudne negocjacje WTO

Ministrowie ze 142 krajów spotykają się w piątek w stolicy Kataru, mieście Doha, aby zdecydować o podjęciu nowej rundy rozmów o liberalizacji handlu.

Podczas pięciodniowej konferencji Światowej Organizacji Handlu (WTO) ministrowie spróbują przełamać dzielące ich różnice w sprawach rolnictwa i środowiska. Mają uzgodnić program nowej rundy negocjacji na temat liberalizacji handlu, pierwszej od czasu rundy urugwajskiej z lat 1986-94, negocjowanej jeszcze w ramach GATT (Układ Ogólny w sprawie Ceł i Handlu, zastąpiony w 1995 r. przez WTO).

Kraje uprzemysłowione spodziewają się, że nowa runda rozmów przyniesie niezbędne ożywienie światowej gospodarce, jaka stoi na krawędzi recesji po atakach na USA z 11 września.

Według najnowszego raportu Banku Światowego, w tym roku tempo wzrostu globalnej wymiany handlowej po raz pierwszy od 20 lat spadło - z 13% w zeszłym roku do zaledwie 1% obecnie.

W raporcie przygotowanym na konferencję Bank Światowy oblicza, że zniesienie barier celnych połączone z reformami gospodarczymi mogłoby do 2015 r. wydobyć z biedy dodatkowe 320 milionów ludzi, zwiększając roczny produkt światowy o 2,8 biliona dolarów.

Drugie z kolei niepowodzenie ustanowienia negocjacji, po załamaniu konferencji WTO w Seattle w 1999 r., będzie negatywnym sygnałem dla gospodarki i podkopie rolę organizacji - ostrzegają przedstawiciele krajów wysoko uprzemysłowionych.

Niektóre krajów rozwijające się twierdzą jednak, że odniosły niewielkie korzyści z dotychczasowej liberalizacji handlu i są skłaniane do dalszych negocjacji przez kraje uprzemysłowione, które szukają nowych rynków zbytu. (jd)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)