Kasacja wyroku ws. ekstradycji Romana Polańskiego? Siemoniak: jest w tym głód sławy Zbigniewa Ziobry
Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro poinformował, że podjął decyzję o skierowaniu do Sądu Najwyższego kasacji w sprawie niedopuszczalności ekstradycji Romana Polańskiego do USA. - Nie widzę powodu, by w naszym kraju stosować podwójne taryfy. Wszyscy powinni być równi wobec prawa - oświadczył minister sprawiedliwości. Komentarze polityków w tej sprawie zebrał Mariusz Szymczuk.
31.05.2016 | aktual.: 31.05.2016 15:37
Wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, Marek Suski zwrócił uwagę, że reżyser znany jest nie tylko z powodu swoich filmów ale także z tego, że zadawał się z małoletnią osobą. - To jest przestępstwo pedofilii dość obrzydliwe i niezależnie od tego, jaki kto wykonuje zawód nie powinien być ponad prawem - stwierdził poseł.
Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer w rozmowie z WP powiedziała, że sprawa ma "charakter bardziej historyczny niż prawny". - Powinien był ponieść karę już dawno temu, ponieważ dopuścił się pedofilii. Dokonał zadośćuczynienia w stosunku do ofiary, która mu już wybaczyła. Zbigniew Ziobro chce być szeryfem, bo gdyby chodziło o kogoś innego, to nie byłby tak gorliwy - uważa.
- Widzę w tym bardziej chęć lansowania własnej osoby i głód sławy ministra Ziobro. Poszedł z tym do mediów, zamiast zwołać konferencję i wydać odpowiedni komunikat - uważa z kolei Tomasz Siemoniak (PO).
- Nie pojawiły się w tej sprawie żadne nowe dowody. Nie wiem, w jaki sposób minister chce kasacji tego wyroku, bo nie ma podstaw prawnych. Wydaje się, że jest to chęć budowania własnego nazwiska i przykrycie np. protestu pielęgniarek - powiedział WP Piotr Apel (Kukiz'15).
Jacek Sasin z PiS uważa, że Roman Polański sam "przyznał się" do winy uciekając z USA. - Każdy inny człowiek w tej sprawie podlegałby ekstradycji - dodał.