PolskaRozbawił gości do łez. Nawet polityk PiS nie wytrzymał

Rozbawił gości do łez. Nawet polityk PiS nie wytrzymał

Wśród gości programu "Woronicza 17" w TVP Info znalazł się między innymi poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski. W swoją płomienną tyradę, wymierzoną głównie w Donalda Tuska, wplótł jedno zdanie, które wywołało zgodny wybuch śmiechu u wszystkich zgromadzonych w studiu.

Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski
Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski
Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Niewątpliwą "gwiazdą" niedzielnego wydania "Woronicza 17" był Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski. Tematem wiodącym programu był Krajowy Plan Odbudowy. Polska do dziś nie otrzymała środków z tego programu - ich wypłata jest uzależniona m.in. od likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Janusz Kowalski w swoich wypowiedziach zarzucał Tuskowi i innym politykom PO zasiadającym w Parlamencie Europejskim, że są "targowiczanami i zaprzańcami".

- Donald Tusk jest konsekwentny w jednej rzeczy: tak jak w latach 2007-2014 był najbardziej proputinowskim premierem III RP, tak samo i dzisiaj, w sposób konsekwentny, wspiera Putina. Jeżeli szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk inicjuje debatę przeciwko Polsce (w Parlamencie Europejskim - red.), również w święto 3 maja, co jest w ogóle skandalem, i politycy Platformy Obywatelskiej nie głosują za interesami Rzeczypospolitej, no to jak to inaczej nazwać jak nie zaprzaństwo czy jak nie Targowica? - mówił.

- To jest po prostu absolutnie coś niewyobrażalnego: byli polscy premierzy głosują jak brukselczycy, żeby w Polskę po prostu uderzać. Nie znam takich polityków w Niemczech, we Francji, we Włoszech, którzy po prostu robią wszystko tylko, żeby się przypodobać brukselczykom i uderzają we własną ojczyznę - grzmiał polityk Solidarnej Polski.

Karuzela śmiechu w TVP Info. Wystarczyło jedno słowo

Na to prowadzący program Michał Rachoń zwrócił mu uwagę, że wielu ludzi - także z obozu Zjednoczonej Prawicy - wskazuje na Solidarną Polskę jako współwinną perturbacji z KPO. Janusz Kowalski jednak nie tracił rezonu.

- Cieszę się, że mój serdeczny kolega siedzi koło mnie po mojej lewej stronie (tu wskazał na Pawła Muchę z Kancelarii Prezydent - red.). Po prawej również jest przedstawiciel bardziej radykalnego skrzydła (tu wskazał na europosła PiS Dominika Tarczyńskiego - red.). Solidarna Polska jest jednak ugrupowaniem umiarkowanym... - powiedział.

Dalszy wywód przerwała mu salwa szczerego śmiechu wszystkich zgromadzonych w studiu, w tym Dominika Tarczyńskiego - niegdyś też działacza Solidarnej Polski, a obecnie członka PiS-u.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1318)