Kara śmierci dla Japończyka. Zgubiła go gigantyczna zazdrość
21-latek z Japonii został skazany na śmierć za podwójne morderstwo. Młody mężczyzna zabił rodziców koleżanki z liceum, w której był zakochany i podpalił jej dom. Sąd uznał, że był poczytalny i działał z premedytacją, żeby w ten makabryczny sposób skrzywdzić obiekt swoich westchnień.
Sąd Rejonowy Kofu w prefekturze Yamanashi w Japonii wymierzył 21-letniemuYukiemu Endo karę śmierci - donosi "The Japan Times". Wyrok dotyczący zbrodni z 2021 r. zapadł w czwartek. W 2022 r. japoński rząd obniżył wiek pełnoletności z 20 do 18 lat. Nowelizacja miała na celu zaostrzenie kar dla osób w wieku 18 i 19 lat. To czyni Endo pierwszą osobą skazaną na śmierć za przestępstwo, którego dopuścił się w nastoletnim wieku.
Sędzia Jun Mikami stwierdził, że oskarżony miał "pełną zdolność do wzięcia odpowiedzialności za zbrodnię" i że "jego wiek nie jest powodem do uniknięcia kary śmierci"- przekazał japoński portal.
Według prokuratury w październiku 2021 r. 19-letni wówczas Endo udał się do domu nastolatki, w której się podkochiwał i zadźgał jej rodziców. Następnie uderzył maczetą jej młodszą siostrę i podpalił dom. Nastolatka, z którą skazany chodził do szkoły, nie odniosła żadnych obrażeń. Chłopak sam oddał się w ręce władz. Napisał list, w którym przyznał, że żywi urazę do koleżanki z liceum, ponieważ ta odrzuciła jego romantyczne zaloty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Proces koncentrował się na stanie psychicznym Endo. Oskarżyciele, którzy domagali się kary śmierci, twierdzili, że był odpowiedzialny za swoje czyny i zabił rodziców dziewczyny, żeby ją skrzywdzić. Z kolei linia obrony została oparta na rzekomym upośledzeniu umysłowym 21-latka.
Orzeczeniem sądu Youkiego Endo uznano za odpowiedzialnego za popełnione czyny. Sąd stwierdził, że istnieją niewielkie szanse resocjalizację i skazał go na karę śmierci. "The Japan Times" relacjonuje, że po usłyszeniu wyroku 21-latek skinął głową i zamarł w miejscu.
Źródło: The Japan Times