PolskaKapitan Mleczko bloguje antylustracyjnie

Kapitan Mleczko bloguje antylustracyjnie

Byli funkcjonariusze SB, których interesy i
układy polityczno-biznesowe będą poważnie zagrożone ujawnieniem po
wejściu w życie nowej ustawy lustracyjnej, nie zasypiają gruszek w
popiele, pisze "Nasz Dziennik".

24.08.2006 | aktual.: 24.08.2006 03:56

Na jednym z prywatnych blogów internetowych, umieszczonych na portalu Onet, mężczyzna podający się za "wysokiego funkcjonariusza SB" z Krakowa, jak sam pisze "negatywnie zweryfikowany w 1990 r.", instruuje, jak zwalczać nową ustawę lustracyjną i apeluje o wspólne działania w kwestii zablokowania tych zapisów, które zmierzają do obowiązkowego ujawniania zaświadczeń lustracyjnych przez osoby publiczne czy dających możliwość zwolnienia z pracy współpracowników SB.

"Nasz Dziennik" ustalił, że autorem strony, organizującym wspólną "akcję oporu", jest kapitan Aleksander Mleczko, naczelnik Wydziału V SB w Krakowie, absolwent dwumiesięcznego kursu dla agentów KGB.

Choć negatywnie zweryfikowany, kpt. Mleczko nadal funkcjonuje na styku biznesu, służb specjalnych i polityki. W 2004 r. sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów w rządzie SLD Wiesław Ciesielski powołał go na stanowisko wicedyrektora Biura Międzynarodowych Relacji Skarbowych, zajmującego się współpracą z zagranicznymi służbami skarbowymi. Mleczko otrzymał wydany przez ABW certyfikat dostępu do informacji niejawnych do poziomu "ściśle tajne", miał też dostęp do informacji podatkowych osób i firm z całego kraju.

Po skończeniu kadencji SLD Mleczko wrócił do biznesu, prowadzi jedną z agencji ochroniarskich. Zachowanie byłych esbeków jest najlepszym dowodem, że wielkim błędem było to, iż nie rozliczyliśmy tej bandy zdrajców, konfidentów już na początku lat 90. Nowa ustawa lustracyjna jest ostatnią szansą na rozbicie tej esbeckiej nomenklatury, komentuje w "Naszym Dzienniku" poseł Dawid Jackiewicz (PiS). (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)