Stefan Niesiołowski
Niezwykle barwną postacią na scenie politycznej jest również Stefan Niesiołowski. Znany z ciętego języka, w ciągu kilkuletniej kariery zdążył obdzielić niewybrednymi przymiotnikami prawie całą scenę polityczną.
Zaczynał w ZChN. W 2001 roku wystąpił jednak ze Zjednoczenia i w tym samym roku na krótko związał się z Przymierzem Prawicy.
W 2003 wraz ze Zbigniewem Romaszewskim i Janem Rulewskim współtworzył ugrupowanie Suwerenność-Praca-Sprawiedliwość.
W 2005 roku związał się z Platformą Obywatelską i został senatorem z ramienia tej partii. Ta decyzja z pewnością zdziwiła wielu obserwatorów sceny politycznej. Kilka lat wcześniej Niesiołowski nie krył bowiem swojej niechęci do PO. - To partia dająca popisy hipokryzji i cynizmu - mówił w 2001 roku.
Zreflektował się po dziewięciu latach, gdy przyznał, że jego opinia na temat PO była "surowa i niesprawiedliwa". - Mówiłem, że PO jest niedookreślona, ale potem się określiła. Platformę tworzyli wtedy trochę inni ludzie niż dziś - tłumaczył.
W sejmie VI kadencji Stefan Niesiołowski był wicemarszałkiem senatu. Obecnie kandyduje z numerem 2 z list PO w woj. lubuskim.