PolitykaKancelaria Prezydenta: wezwania do debaty to fałszywa troska o Polskę

Kancelaria Prezydenta: wezwania do debaty to fałszywa troska o Polskę

Wezwania, by prezydent Bronisław Komorowski wziął udział w debacie przed I turą wyborów prezydenckich to fałszywa troska o Polskę i szczególna nadaktywność - oceniła dyrektor prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.

Kancelaria Prezydenta: wezwania do debaty to fałszywa troska o Polskę
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel

W ostatnim czasie politycy Prawa i Sprawiedliwości kilkukrotnie wzywali urzędującego prezydenta do debaty z innymi kandydatami przed zaplanowaną na 10 maja I turą wyborów prezydenckich. Jak mówił kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda, jedynie debata z udziałem prezydenta Komorowskiego ma sens.

- Prezydent Komorowski jako głowa państwa podejmuje konkretne działania i prowadzi debatę o najważniejszych sprawach dla Polski niemal od pięciu lat - podkreśliła Trzaska-Wieczorek.

Jak zauważyła, "jest środowisko polityczne, które nie przyjmowało zaproszenia prezydenta na żadną debatę, a były to spotkania ważne dla teraźniejszości i przyszłości Polski, w tym liczne Fora Debaty Publicznej i 24 posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w których przedstawiciele PiS odmówili uczestnictwa".

Trzaska-Wieczorek zwróciła uwagę, że "dzisiaj nagle widać jakąś szczególną nadaktywność we wzywaniu prezydenta do debaty". - Trudno nie odnieść wrażenia, że ma ona wyłącznie wyborczy charakter - dodała dyrektor prezydenckiego biura prasowego.

- Taka fałszywa troska niektórych polityków, którzy dzisiaj obudzili się i chcą włączyć się do debaty i działań, które trwają, to produkt z krótkim terminem przydatności do spożycia, który skończy się wraz z datą wyborów - oceniła Trzaska-Wieczorek.

Andrzej Duda deklarował, że jest gotowy do debaty w każdej chwili. - Koledzy się śmieją, że po sobotniej konwencji, po moim wystąpieniu prezydent Komorowski się przestraszył i chowa się za plecami swojego koalicjanta - stwierdził w poniedziałek Duda. Kandydat PSL Adam Jarubas wezwał w niedzielę Dudę do debaty przed wyborami.

W wyborach chcą wystartować - poza prezydentem, Dudą, Jarubasem - Magdalena Ogórek (SLD), Janusz Palikot (TR), Janusz Korwin-Mikke (KORWiN), Anna Grodzka (Partia Zielonych i lewica społeczna), Marian Kowalski (Ruch Narodowy)
, Jacek Wilk (KNP)
, Waldemar Deska (Partia Libertariańska), muzyk Paweł Kukiz.

Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja; jeśli żaden z kandydatów nie zdobędzie ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1028)