Kanada. Protestujący obalili pomniki królowej Wiktorii i Elżbiety II
Do protestu, podczas którego demonstranci powalili i zniszczyli pomniki królowej Wiktorii oraz Elżbiety II doszło w czwartek w kanadyjskim mieście Winnipeg w prowincji Manitoba. Manifestacja miała związek z makabrycznym odkryciem masowych grobów dzieci rdzennych mieszkańców Kanady.
Odkryć grobów ze szczątkami dzieci rdzennych mieszkańców Kanady dokonano w Kolumbii Brytyjskiej na terenach należących w przeszłości do szkół katolickich. To właśnie z tego powodu rdzenni Kanadyjczycy postanowili przeprowadzić w czwartek manifestację.
Na nagraniu z momentu obalenia pomnika brytyjskiej królowej Wiktorii przez uczestników protestu słychać m.in. głośne okrzyki nawołujące do powalenia figury. Manifestanci wysmarowali też posąg brytyjskiej królowej czerwoną farbą.
Kanada. Protest rdzennych mieszkańców. Wielka Brytania zabrała głos
Do sytuacji odniosła się w piątek strona brytyjska. W wydanym przez Londyn komunikacie napisano, że Wielka Brytania zdecydowanie potępia "niszczenie posągów królowej".
Podkreślono jednak, że brytyjski parlament w momencie wstrząsającego odkrycia masowych grobów był myślami "z rdzenną społecznością Kanady". Dodano też, że wszelkie kwestie związane ze sprawą są śledzone przez brytyjski rząd oraz, że współpracuje on z Kanadą "w sprawach tubylczych".
PRZECZYTAJ: Powrót Tuska. Budka i Kopacz zrobią miejsce. ”Scenariusz prawie gotowy, reszta to teatr”
Dzień manifestacji nie był przypadkowy?
Data manifestacji rdzennych Kanadyjczyków (1 lipca) zbiegła się w czasie z dniem kanadyjskiego święta narodowego, upamiętniającym utworzenie Konfederacji Kanady w 1867 roku.
Tego dnia zorganizowano również kilka innych manifestacji, w różnych miastach Kanady (m.in. w Toronto i Ottwawie), które miały na celu okazanie wsparcia rdzennym mieszkańcom.
ZOBACZ TEŻ: "Ważny sygnał". Bogdan Zdrojewski o kongresie PiS. Zwraca uwagę na zapowiedź Kaczyńskiego
Wstrząsające odkrycia w Kanadzie. Setki dzieci w masowych grobach
Czwartkowe protesty mają związek z odkryciami, które miały niedawno miejsce w kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej. Pod koniec maja na terenie starej katolickiej szkoły St Eugene's Mission w Cranbrook znaleziono masowy grób, w którym znajdowało się 215 ciał dzieci.
Wcześniej jednak doszło do jeszcze bardziej wstrząsającego odkrycia. Na terenie dawnej szkoły katolickiej w Saskatchewan ujawniono nieoznakowane groby 751 osób, co prawdopodobnie według opinii publicznej przyczyniło się do podpaleń czterech kościołów na terenie Brytyjskiej Kolumbii przez rdzennych mieszkańców Kanady.
Źródło: The Sun/rp.pl/WP Wiadomości
