Kamiński: prezydent nie rozmawiał z Tuskiem o komisji śledczej
Podczas czwartkowego spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z szefem PO Donaldem Tuskiem nie był poruszany temat powołania komisji śledczej ds. akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa - powiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Mariusz Kamiński.
Wcześniej sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski mówił w radiowej "Trójce", że jego zdaniem, w czasie spotkania prezydenta z Tuskiem doszło do jakichś "targów". Sugerował, że Tusk porozumiał się z prezydentem, by nie powoływać komisji.
O komisji śledczej w ogóle nie było mowy w czasie tej rozmowy - podkreślił Kamiński w TVN24.
Powtórzył, że prezydent i Tusk zgodzili się, że nieuchronne są wcześniejsze wybory parlamentarne. Zaznaczył, że ich data nie padła tylko dlatego, że prezydent nie może konstytucyjnie w tym momencie takiej daty określać.
Kamiński - jak mówił - nie sądzi, by po wyborach doszło do koalicji PO-PiS. Zastrzegł, że nie był to temat czwartkowego spotkania.
Odniósł się też do słów b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, który twierdzi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", że był inwigilowany i ocenia, że żyjemy w państwie totalitarnym. Elementem państwa totalitarnego jest brak wolności słowa - stwierdził Kamiński.
Pytany, czy służby państwowe są zaangażowane w rozgrywki polityczne odparł, że nie. Tropienie korupcji na szczytach władzy nie jest rozgrywką polityczną - zaznaczył prezydencki minister.
Według niego, Kaczmarek mówiąc takie rzeczy próbuje się bronić. Mamy do czynienia z sytuacją, w której obóz rządzący sam się oczyszcza - uważa Kamiński.