Kamiński i Wąsik na razie nie trafią do więzienia
Obrońca Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika złożył wnioski o umorzenie postępowania wykonawczego. To oznacza, że na razie nie trafią oni do więzienia.
Jak podało RMF FM, adwokat skazanych posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika złożył do sądu wnioski o umorzenie postępowania wykonawczego z powodu prezydenckiego ułaskawienia lub umorzenie procedury do czasu ostatecznego potwierdzenia, że politycy stracili mandaty poselskie.
Wiceprezes Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście przekazał z kolei Radiu Zet, że polecenie zatrzymania i doprowadzenia do zakładu karnego Kamińskiego i Wąsika będzie wydane w ciągu 14 dni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sędzia na razie wystąpiła do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o odpis postanowienia o wygaszeniu mandatów, a także informację czy skazanym doręczono te dokumenty. Sąd chce się także dowiedzieć, czy oraz kiedy złożono odwołania do Sądu Najwyższego.
Kamiński i Wąsik skazani
Warszawski Sąd Okręgowy w grudniu wydał prawomocny wyrok dwóch lat więzienia dla byłych ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz po roku dla dwóch pozostałych byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wyrok dotyczył działań operacyjnych podczas afery gruntowej. Oskarżono ich i skazano za przekroczenie uprawnień.
W 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę. Zrobił to jednak zanim wyrok się uprawomocnił. Przez dwie kadencje Kamiński i Wąsik sprawowali więc mandaty poselskie i pełnili rządowe funkcje. W czerwcu 2023 r. Sąd Najwyższy nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy i ostatecznie w grudniu zapadł prawomocny, skazujący wyrok w tej sprawie.
W związku z tym, marszałek Sejmu Szymon Hołownia podpisał decyzje o wygaszeniu mandatów poselskich obu skazanych byłych ministrów. Poseł KO Roman Giertych, który jako adwokat reprezentował osoby pokrzywdzone w procesie polityków, zawnioskował do sądu o ich zatrzymanie.
Czytaj więcej: